Eklektyzm wzorniczy i różnorodność - Salone del Mobile 2011


Eklektyzm wzorniczy i różnorodność - Salone del Mobile 2011
2011-05-09
Spektakularne wystawy, zaskakujące formy, innowacyjne rozwiązania i przede wszystkim wymiana doświadczeń światowej sławy designerów i projektantów wnętrz – tak jednym zdaniem podsumować można tegoroczne Targi Salone Internazionale del Mobile.
Podczas tegorocznych Salone, które odbyły się w dniach 12-17 kwietnia, w 90 miejscach Mediolanu, na powierzchni wystawienniczej o łącznej wielkości sięgającej 530 000m²,ponad 2720 wystawców z całego świata wyznaczyło trendy i kierunki dla branży meblarskiej i wzorniczej. Bardzo ciężko jest znaleźć jedną, dominującą tendencję wśród takich ilości propozycji o różnym pochodzeniu, znaczeniu, funkcji, reprezentujących odmienny gust czy sposób wykonania i produkcji. To właśnie indywidualizm, różnorodność punktów widzenia i urozmaicenie stały się domeną stylu, który będzie obowiązywał design w najbliższym czasie. Wśród projektów mocno zaznaczył się zarówno wpływ romantyzmu jak i technologii, dużo koloru, jak i stonowanych barw skłaniających się w kierunku respektu dla natury. Ważnym aspektem stała się wartość designu, jako elementu przyjaznego człowiekowi, bliskiego sztuce i rzemiosłu. Wiele spośród prezentowanych projektów sygnalizuje także emocjonalny, sensualny kierunek w designie. Ubiegłoroczny kryzys gospodarczy ostudził lekko zapędy do bezrefleksyjnego generowania ogromnej ilości przedmiotów, nic nie wnoszących do codziennej rzeczywistości użytkowników. Czołowe firmy pokazały może mniej niż zwykle, ale za to głębiej przemyślanych rozwiązań.

Tegoroczne Salone to także udana prezentacja szerokiego spektrum polskiego potencjału twórczego, coraz bardziej nastawionego na innowacyjne wzornictwo. W samym centrum wydarzeń toczących się w Mediolanie, w prestiżowym Superstudio Più, kierowanym przez niekwestionowany autorytet Giulio Cappeliniego, zaprezentowała się marka Comforty. Wystawa Real Industry Future Classics to premierowa prezentacja kolekcji mebli i lamp marki Comforty, przygotowana pod dyrekcją artystyczną Tomka Rygalika. Kluczowym jej przesłaniem jest zagadnienie ponadczasowości wzornictwa, które stało się punktem wyjścia dla międzynarodowego konkursu dla projektantów - Future Classics. Comforty, jako twórca i pomysłodawca tego konkursu, zaprosiło do udziału w nim najzdolniejszych designerów z całej Europy. Ich zadaniem było zaprojektowanie mebla wyrażającego ideę "klasyki przyszłości". Zwycięskie sofy międzynarodowa publiczność mogła podziwiać po raz pierwszy podczas wystawy Real Industry Future Classics. Bogata kolekcja mebli Comforty, charakteryzująca się wielokierunkowością i różnorodnością, bardzo dobrze oddaje ducha tegorocznych Salone. Znajdują się w niej zarówno meble o bardziej klasycznym stylu, jak również produkty innowacyjne, wykorzystujące najnowsze rozwiązania technologiczne i materiały np. Corian. W innej strefie targów zobaczyć można było najnowsze propozycje również innych polskich firm: Kler, Iker, Noti, Meble Vox,Balma Design, Paged czy Zieta Prozessdesign. Polskim akcentem w strefie Ventura Lambrate, gdzie prezentowane były projekty studenckie, była także 6. edycja wystawy "UNPOLISHED 6 - young design from Poland", promująca młode polskie wzornictwo i sztukę użytkową, której kuratorami byli Agnieszka Jacobson-Cielecka oraz Paweł Grobelny.

- Siła, talent i poszukiwania w dziedzinie designu tych, którzy pozostawali przez wiele lat na obrzeżach bardziej aktywnej Europy, są odkryciem ogromnych możliwości i umiejętności- mówi Gisella Borioli, dyrektor kreatywna TEMPORARY MUSEUM FOR NEW DESIGN ( SUPERSTUDIO PIU) i CEO z Suoperstudio Group. - Myślę, że polscy projektanci mogą przynieść ze sobą, poza świeżością, doświadczenie kogoś, kto tworzy relatywnie od nowa cały dorobek kultury Europy Środkowej, kto tworzy otwartą wizję, wychodzącą poza granice państw. Z dużym zainteresowaniem będziemy obserwować ten rozwój - dodaje.

Polskie firmy przechodzą obecnie z roli producenta-dostawcy do roli producenta z marką, co pokazały na tegorocznych Salone. Świetnym przykładem jest tutaj Comforty, które na ogromnej przestrzeni (370m kwadratowych!), pokazało kilkanaście nowości w sposób, o którym mówią wszyscy w branży.

- Nie mamy powodów do kompleksów. Tak już jest, że talent rozkłada się równo na całym globie. Kluczem jest umiejętność tworzenia i wykorzystywania możliwości. Myślę, że tak jak wszyscy, powinniśmy się nieustannie rozwijać - mówi Tomek Rygalik, dyrektor artystyczny COMFORTY. -Wystawę „Real Industry FutureClassics" odwiedziło wielu gości, co potwierdza nasz sukces. Tym samym kolejny element strategii dynamicznego wejścia Comforty na rynek międzynarodowy zakończył się powodzeniem - dodaje.

Jak podaje biuro prasowe organizatora targów, tegoroczne Salone Internazionale del Mobile odwiedziło łącznie ponad 300 tysięcy osób, w tym prawie 18 tysięcy spoza Włoch oraz 5313 dziennikarzy z całego świata. Sukcesem stało się znaczne zwiększenie liczby zagranicznych turystów, którzy stanowili 63% wszystkich odwiedzających. Wystawę Comforty, znajdującą się wśród 33 innych wystawców w Superstudio Più, a także przynależne do niego tereny i Superstudio 13 odwiedziło około 112 000 odwiedzających. Podczas dnia otwartego w niedzielę Salone odwiedziło prawie 33 tys. osób, potwierdzając popularność targów nie tylko wśród osób związanych z branżą.

Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

Matylda Dudek

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl