Jesienna wyprawa w Tatry


Jesienna wyprawa w Tatry
2014-10-07
Mimo że Tatry najczęściej odwiedzane są w sezonie letnich, nie brakuje też amatorów tych pięknych gór jesienią. Mniejszy ruch, bajkowa kolorystyka, spokój, cisza – czego chcieć więcej?

Choć w wysokich partiach gór panuje już wczesna zima i szczyty obleczone są śniegiem, w dolinach wciąż można zaznać nieco magicznej atmosfery złotej polskiej jesieni. Prawda, że jest o wiele zimniej niż latem, dni są krótsze, a nocą temperatura spada w okolice zera – wszystko to sprawia, że górska wędrówka nabiera dodatkowych trudności, ale wszyscy ci, którzy bywają na tatrzańskich szlakach w tym czasie, twierdzą niewzruszenie, że warto ponieść dodatkowe ryzyko dla takich widoków!


Oczywiście wycieczki na Orlą Perć, czy Rysy są już tylko dla naprawdę wytrawnych taterników, którzy nie tylko mają odpowiednie doświadczenie, ale i odpowiedni sprzęt, to wciąż pozostaje nam mnóstwo tras, które o tej porze roku po prostu zachwycają swym niepowtarzalnym pięknem. Poleca się tutaj szlaki Tatr Zachodnich – efektowną trasę na Wołowiec – przez Grzesia i Rakoń, czy widowiskowy Starorobociański szczyt drogą przez Trzydniowiański Wierch. Póki zaś nie ma zagrożenia lawinowego warto ruszyć na szczyt Ornak i dalej przez Siwą przełęcz na Błyszcz i Bystrę, z której można podziwiać monumentalną rzeźbę Wysokich Tatr.


Gorzej będą mieć ci, pragnący spędzić nieco czasu w kultowym schronisku w Dolinie Pięciu Stawów Polskich (czyli popularnej „Piątce”), bowiem jego właściciele, ze względu na konieczność przeprowadzenia remontów, zamknęli je aż do grudnia. Jeśli więc chcemy podziwiać piękno Wysokich Tatr, będziemy musieli skorzystać z Murowańca, schroniska na Morskim Oku czy w Dolinie Roztoki. Pamiętajmy, że nawet poza sezonem czasem z dnia na dzień ciężko o miejsce, więc warto zarezerwować je wcześniej.


Jesień w Tatrach to okres magiczny, mimo że najeżony trudnościami. Tam gdzie w dolinach możemy się opalać w gorącym jesiennym słońcu, tam kilkaset metrów wyżej, na grani, potrzebna będzie zimowa kurtka, a często i raki. Przygotować się do takiej wędrówki w istocie niełatwo, ten kto nie miał styczności z wysokimi górami w takich warunkach, powinien przede wszystkim podchodzić do przedsięwzięcia z ogromnym respektem dla gór. Statystyki są nieubłagane, wypadki zaś zdarzają się nawet doświadczonym taternikom. Jednak zachowanie odpowiedzialne i ostrożne radykalnie zmniejsza ryzyko wypadku. Więcej o tym, co wziąć na wyprawę w góry, przeczytamy tutaj.


Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

monrou

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl