Pierwotnie, w wyniku zaocznego orzeczenia sądu w USA córka Włodzimierza Cimoszewicza, Natalia Cimoszewicz  i jej mąż, uzyskali odszkodowanie w łącznej wysokości 5 mln USD za naruszenie ich dóbr osobistych w publikacjach, jakie ukazały się na łamach tygodnika WPROST w 2006 r. Pozywająca domagała się wykonania tego wyroku w Polsce i wyegzekwowania tej kwoty od tygodnika i jego byłego właściciela Marka Króla. Sąd Najwyższy po rozpoznaniu skargi kasacyjnej córki byłego premiera, która skarżyła pierwsze niekorzystne dla niej postanowienie Sądu Apelacyjnego, orzekł, że wyroki państw obcych, w określonych sytuacjach, mogą być wykonywane w Polsce także w części, co dotychczas uchodziło za niedopuszczalne. Sąd Najwyższy uchylił tym samym w części poprzedni, korzystny wyrok dla tygodnika WPROST, a następnie przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Apelacyjny w zakresie możliwości wykonania go co do części, tym razem w wysokości 750 tysięcy USD.

Po rozpatrzeniu sprawy Sąd Apelacyjny zasądził solidarnie od tygodnika WPROST i jego byłego właściciela zapłacenie jedynie 50 tysięcy USD, czyli 15-krotne mniej, aniżeli domagała się wnioskodawczyni, oraz nakazał Natalii Cimoszewicz zapłatę kosztów postępowania sądowego na rzecz tygodnika. 

Adw. dr Artur Krzykowski, reprezentujący tygodnik WPROST, podkreśla: „Sprawa miała charakter czysto prawny, a obecny spór dotyczył tego, w jakiej wysokości można honorować podobne wyroki państwa obcego w Polsce, przy uwzględnieniu zasadniczych różnić systemowych i prawnych w porządkach Polski i USA oraz znaczenie tzw. klauzuli porządku publicznego. Jesteśmy tym rozstrzygnięciem usatysfakcjonowani. Wyrok ten będzie przez WPROST respektowany i mam nadzieję, że ostatecznie zamyka sprawę.” – dodaje warszawski adwokat.