Autorzy badania kierując się raportami globalnych firm IT wskazali na trzy największe zagrożenia, które były w ostatnich miesiącach najbardziej dotkliwe dla użytkowników komputerów i stacji roboczych. Na liście znalazły się m.in. ataki bezplikowe, które jak zauważa AVLab, w ciągu kilku ostatnich miesięcy wzrosły o kilkaset procent. Zaprogramowane przez hakerów narzędzia do automatycznego wyszukiwania podatności w aplikacjach mają obecnie większe możliwości techniczne niż wcześniej. Są też trudniejsze do zaobserwowania, ponieważ do uruchamiania złośliwego kodu nie potrzebują interakcji z użytkownikiem. AVLab ostrzega, że cyberprzestępcy bardzo chętnie wykorzystywali oprogramowanie ransomware, a także złośliwe dokumenty Office. W tym ostatnim przypadku napastnicy umiejętnie łączą makra z technikami socjotechnicznymi w kampaniach phishingowych. Zaistniały stan sprawia, że duża odpowiedzialność spoczywa na barkach producentów i dostawców usług, którzy dostarczają rozwiązania firmom i użytkownikom końcowym. Z kolei organizacje muszą zrozumieć ryzyko i zacząć chronić się przed atakami proaktywnie, a także łagodzić ich ewentualne skutki.

Wśród testowanych przez AVLab.pl narzędzi znalazło się oprogramowanie Bitdefender GravityZone Elite. To rozwiązanie ukierunkowane jest na behawioralną ochronę stacji roboczych przed atakami zero-day i zagrożeniami, które próbują zapisać zmiany bezpośrednio w pamięci komputera. System wykorzystuje technologię HyperDetect jako spoiwo maszynowego uczenia, technik analizy zachowania i detekcji zaciemnionego kodu. W produkcie do wykrywania zaawansowanych ataków zastosowano analizę zagrożenia w chmurze, a także szczegółowe, lokalne monitorowanie podejrzanych procesów.

Bitdefender GravityZone Elite wykazał się stuprocentową skutecznością w zakresie wykrywania i zapobiegania atakom typu fileless, ransomware oraz ochroną przed złośliwymi dokumentami Office. Tym samym produkt otrzymał rekomendacje AVLab Award Best +++ w trzech kategoriach - „Ochrona przed złośliwymi dokumentami Office”, „Ochrona przed zaszyfrowaniem danych” oraz „Ochrona przed atakami bezplikowymi.

Podczas testów oprogramowanie Bitdefender wykryło dwa ataki bezplikowe - w jednym przypadku zagrożenie zablokowano podczas dostępu do pliku, zaś w drugim, malware zatrzymany został w przeglądarce. Poza tym system wykrył 65 zagrożeń  wykorzystujących złośliwe dokumenty Office oraz 24 próby zaszyfrowania plików co stanowiło 100% zablokowanych zagrożeń. We wszystkich wymienionych przypadkach wirus został powstrzymany na poziomie przeglądarki -  przed albo tuż po pobraniu na dysk.

 Źródło: marken.com.pl; bitdefender.pl