2011-10-26
Luksusowe apartamenty, wakacje All Inclusive, garderoba jak u Yves Saint Laurent… Można wyliczać w nieskończoność. O takich dobrach marzy wielu z nas. Tylko nie wielu wie, że są one w zasięgu ręki. Nie trzeba wygrywać fortuny, aby stać się milionerem...

Wystarczy determinacja, uczciwość i staranność w pracy. Z takiego założenia wychodził niejeden milioner, ba miliarder. O przykłady nie trudno. John Rockefeller, którego majątek wyceniano na ponad 300 mld dolarów, czy Steve Jobs, współcześnie należący do grona najbogatszych ludzi na świecie. Często jednak, aby zacząć zdobywać swój majątek pasja i zapał nie wystarczą. Pomoc mentora w tym przypadku jest nieoceniona.

Wykorzystaj doświadczenie innych!

Jednym z trenerów sztuki finansowego sukcesu jest Bodo Schafer, niemiecki przedsiębiorca, wykładowca i pisarz. Schafer wychodzi z założenia, że podstawą zdobycia pierwszego miliona jest umiejętność obracania pieniędzmi. Warto zacząć od realizacji czterostopniowej strategii:

1.    Oszczędzanie pewnego procenta pieniędzy.

2.    Inwestycji zaoszczędzonych pieniędzy.

3.    Podwyższania swoich dochodów.

4.    Z każdej kwoty, o którą wzrasta dochód, zaoszczędzamy pewien procent.

Postępując zgodnie z tymi zasadami, w zależności od obecnej sytuacji pieniężnej, dobrobyt można osiągnąć w przeciągu 15 – 20 lat. Ideą Schafera jest droga finansowej wolności, bo jak często podkreśla, trudniej jest żyć będąc od kogoś lub od czegoś zależnym.

Samo postanowienie nie wystarcza

            Często dostrzegamy u siebie brak asertywności, bez której nie dojdziemy do obranego celu. Notorycznie popełniamy te same błędy i wciąż powtarzamy sobie, że od jutra zaczniemy to zmieniać. A jednak… zwykle kończy się na obietnicach. Dlatego tak ważne jest, aby w osiągnięciu sukcesu zacząć od teraz. Na początek warto odpowiedzieć sobie na pytanie „co jest naszą pasją”? Jeśli będziemy zajmować się tym, co lubimy zdobycie fortuny, będzie tylko kwestią czasu. Według Bodo Schafera dopiero, gdy podejmie się świadomą decyzję co do przekonań, którymi należy się kierować, można stać się panem własnego losu. Co ważne – to, co w życiu robimy nie zależy tylko od naszej żelaznej dyscypliny, lecz także od marzeń, celów i obranej strategii. Pieniądze mają pomóc nam cieszyć się życiem i spokojnie z niego korzystać.

Działanie to podstawa

            Aby osiągnąć zauważalny sukces warto pamiętać także, że człowiek musi być spełniony na wielu płaszczyznach. Najważniejsze, jak uważa Bodo Schafer to rozwój osobisty, ukształtowany pogląd na świat i zdanie o sobie samym. Świadomość siebie podpowiada nam czego rzeczywiście pragniemy. Koniecznością jest również dostrzeżenia możliwości w ryzyku. Bo kto nie ryzykuje ten nie zyskuje, a jak wiemy gra toczy się o naszą przyszłość i to, co po nas zostanie dla młodszych pokoleń.

***

Bodo Schafer 5 listopada br. poprowadzi w Warszawie szkolenie z zakresu niezależności kapitałowej. Poda m.in. wskazówki, jak w ciągu 7 lat stać się milionerem, osiągać 20% więcej dochodu oraz szybko zlikwidować długi, budując jednocześnie nowy majątek. I co najciekawsze… zaoszczędzić miesięcznie 10 % swojego dochodu nie odmawiając sobie życiowych przyjemności.

Zapraszamy do uczestnictwa w wydarzeniu. Szczegółowe informacje dostępne są na www.bodoschafer.pl

 

Nadesłał: Idea PR