2011-10-10
Osoby borykające się z łuszczycą miewają nie lada problemy pielęgnacyjne. Większość kosmetyków radzi sobie średnio (bądź wcale) z pielęgnacją dotkniętej zmianami skóry.

Z drugiej strony - leki tj. farmaceutyki nie pielęgnują skóry często dostarczając rozwiązań doraźnych i na krótką metę - najlepszym tego przykładem są maści sterydowe bardzo często stosowane i wręcz nadużywane w leczeniu łuszczycy. Problem jedynie w tym, że maści te nie są rozwiązaniem, bo można stosować je jedynie przez krótki, limitowany okres czasu. Co więc zrobić by złagodzić objawy łuszczycy pielęgnując jednocześnie skórę? Najlepszym rozwiązaniem jest stosowanie profesjonalnych dermokosmetyków tj. kosmetyków zawierających i substancje lecznicze i substancje pielęgnacyjne. W tej chwili na naszym rynku w zasadzie jedynie Dermasis - krem firmy Revitol spełnia te kryteria. Jak na profesjonalny dermokosmetyk przystało jest on dość drogi, aczkolwiek jego cena nie jest ceną zaporową. Myślę, że większość osób z powodzeniem może sobie nań pozwolić, przynajmniej po to by go wypróbować - w końcu w leczeniu łuszczycy niezmiernie istotną rolę odgrywają wszelkiego rodzaju kosmetyczne eksperymenty, jedynie indywidualny dobór kosmetyków, leków, środków pielęgnacyjnych jest nam w stanie zapewnić sukces tj. zaleczenie choroby, a przynajmniej przynieść jako taką ulgę w tej przykrej dolegliwości.

Opinie o kremie

Z pewnym zdziwieniem czytam na wielu forach opinie jakoby kosmetyk ten działał tak sobie lub w ogóle, a koronnym argumentem przeciwników kremu jest fakt, iż gdyby działał, stosowałaby go większość osób chorych na łuszczycę i choroba ta przestałaby być problemem. Sęk w tym, że tak naprawdę lek wypróbowują nieliczni bywalcy for internetowych, a ocenianie go na podstawie opinii osób, które kremu nigdy nie używały jest co najmniej nie na miejscu.

Składniki

Substancją aktywną, de facto bazą kremu jest kwas salicylowy, który redukuje zmiany łuszczycowe. Owszem, kwas ten znajdziemy w wielu innych mazidłach zalecanych osobom chorym na łuszczycę, ale sedno działania kremu tkwi nie tylko w samym kwasie. Kluczem w tym przypadku jest umiejętny dobór składników. I tak oprócz kwasu w kremie na łuszczycę Dermasis znajdziemy również emolienty, regulatory pH i witaminy. Dzięki nim skóra zyskuje odpowiedni poziom natłuszczenia i nawilżenia. Dodatkowo wzmacniane są jej mechanizmy obronne, a to w przypadku łuszczycy jest niezmiernie istotne, bowiem zmiany skórne mogą stać się potencjalnymi wrotami zakażenia, a zakażeń (bakteryjnych) trzeba się bardzo w tej chorobie wystrzegać.

Dermasis - profesjonalny dermokosmetyk dla chorych na łuszczycę z czystym sumieniem polecam każdej osobie borykającej się z klasyczną łuszczycą skórną. Zwracam jednak przy okazji uwagę, że żadne mazidła i kremy, w przypadku akurat tej choroby, nie zastąpią czegoś, co określiłabym mianem higieny życia. Stres odbija się na skórze w stopniu niesamowitym i to zarówno stres fizyczny jak i stres psychiczny. Osoby cierpiące na łuszczycę powinny więc przede wszystkim dążyć do tego by wyeliminować źródła tego stresu. Owszem to trudne i nie zawsze się udaje, ale mimo wszystko jakoś można i nad stresem zapanować. Łuszczyca wymaga nie tylko leczenia, nie tylko umiejętnej pielęgnacji, ale też stałej pracy nad sobą.

Nadesłał: Leczenie łuszczycy http://luszczycaleczenie.net.pl