Dochodi i podatki z zagranicy


2018-10-27
Nikt z nas nie jest w stanie dokładnie oszacować, jak wielu młodych ludzi decyduje się w dzisiejszych czasach na rozpoczęcie zagranicznej kariery i wyjazd w pogoni za lepszą pracą. Mimo to nie każdy emigrant, niezależnie od wieku, ma odwagę podjąć decyzję o pozostaniu w nowym miejscu pracy na stałe.

Wszystkie osoby, które z jakiegoś powodu przebywają w rodzinnym kraju co najmniej 183 dni w ciągu roku lub posiadają ośrodek zysków w Polsce, nadal muszą podlegać krajowej skarbówce. W praktyce oznacza to, że mają obowiązek rozliczyć podatek z zagranicy swoich pełnych przychodów.

Opisane precyzyjnie przez Dyrektora Izby Skarbowej „centrum interesów osobistych” oznacza ognisko domowe, aktywność społeczną, kulturalną czy obywatelską, a także członkostwo w rozmaitych partiach. Natomiast tak zwane „centrum interesów gospodarczych” to głównie miejsce zarobkowania. Części składowe mogą stanowić posiadane lokaty, majątek – zarówno nieruchomy, jak i ruchomy – oraz polisy, kredyty i wszelkie konta.

Warto pamiętać, że poszczególne państwa mogą też respektować tzw. umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania. Wykorzystuje ona jedną z 2 zasad umożliwiających wykluczanie opodatkowania w obu krajach: zasadę zwolnienia z progresją lub zasadę proporcjonalnego odliczenia.

Pewnym udogodnieniem może być także odliczenie 30% diet zagranicznych za każdą dobę mieszkania w stosunku pracy (jest to kwota, która nie podlega opodatkowaniu). Wartość całkowitej kwoty diety bywa różnoraka w poszczególnych krajach, dlatego też musimy każdorazowo wyznaczyć ją samodzielnie.

W celu uniknięcia ewentualnych nieprzyjemności po powrocie do domu, do dwudziestego dnia miesiąca następującego po miesiącu przybycia polski rezydent podatkowy jest zobowiązany samodzielnie obliczyć i wpłacić zaliczki na podatek od obcych przychodów.

Nadesłał:

NoweArtykuły

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl