Inpingo wchodzi na NewConnect
Przedstawiamy wywiad z Marzeną Zawadzką ze spółki Inpingo.
Spółka Inpingo specjalizuje się w zakresie wprowadzania nowych technologii i oprogramowania na rynek wydawniczy. Czy może Pani trochę szerzej o tym opowiedzieć?
Rynek wydawniczy przechodzi rewolucję wywołaną rozwojem nowoczesnych technologii internetowych. Jest to jeden z ostatnich rynków treści chronionych prawem autorskim o małym dotychczasowym wykorzystaniu rozwiązań typu SAAS. A dzięki tym technologiom dzisiaj możemy zapoznać się z treścią książki już nie tylko poprzez drukowany tom, ale też korzystając z takich urządzeń jak komputery, laptopy, tablety, popularne smartphony czy specjalnie zaprojektowane czytniki wykorzystujące przyjazną dla wzroku technologię e-papieru.
Książka elektroniczna cieszy się coraz większą popularnością. Czytelnicy zaczynają doceniać jej zalety: natychmiastowy dostęp, łatwość przechowywania wielu tytułów w jednym urządzeniu, niższą cenę, możliwość pełno tekstowego przeszukiwania czy dodatkowe materiały np. multimedia - to tylko te najważniejsze jej zalety.
Dla wydawców sprzedaż elektronicznych książek to szansa na dotarcie do czytelnika poprzez zupełnie nowe kanały sprzedaży, obecność na nowych szybko rozwijających się rynkach i w oparciu o nowe modele biznesowe np. wypożyczalnie czy biblioteki.
Wykorzystanie tej szansy wymaga jednak dostosowania procesów wydawniczych do potrzeb zmieniającego się rynku. Dzisiaj wydawca, który realizuje model wielokanałowej dystrybucji swoich publikacji przygotowuje książkę do druku, wersję elektroniczną w popularnym formacie ePUB a następnie w formacie Mobi na urządzenia Kindla firmy Amazon. Jeżeli jego publikacje maja być dostępne też na stronie internetowej to uruchamiany jest kolejny proces a jeżeli książka ma być dostępna w formie aplikacji np. na urządzenia firmy Apple to jest to kolejny proces. Jedna publikacja jest więc wielokrotnie przerabiana w mniej lub bardziej kosztowych kolejnych procesach konwersji i przekształceń.
Firma Inpingo udostępnia wydawcom platformę wydawniczą, która umożliwia w jednym procesie przygotowanie publikacji w wielu formatach potrzebnych dzisiaj do realizacji skutecznej i efektywnej ekonomicznie strategii wydawniczej, Co więcej korzystanie z naszej technologii zabezpiecza wydawcę także na przyszłość, ponieważ z pliku źródłowego także w przyszłości będzie można wygenerować np. nowe formaty praktycznie bez dodatkowych kosztów.
Do kogo skierowana jest oferta Inpingo? Z kim do tej pory Spółka współpracowała?
W pierwszej kolejności skierowaliśmy nasza ofertę do wydawców książek. W ciągu rocznej działalności w oparciu o naszą technologie powstało kilkaset publikacji min. dla takich wydawnictw jak Agora, Weltbild, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego.
Widzimy też potencjał dla oprogramowania, które oferujemy także wśród instytucji publicznych a szczególnie administracji, ponieważ wydawnictwa elektroniczne mogą być źródłem istotnych oszczędności związanych z zakupem papieru, druku, transportu czy magazynowania. Co więcej publikacje elektroniczne pozwalają na dotarcie z informacją publiczną do znacznie szerszego grona odbiorców przy minimalnych kosztach. Te argumenty mogą być też ważne dla firm komercyjnych wydających biuletyny, informatory, instrukcje i inne materiały dla swoich klientów.
W plany Spółki uwierzył fundusz TechnoBoard, który zainwestował własne środki finansowe. Jak układa się współpraca z tym akcjonariuszem i jak duży wpływ ma on na podejmowane w Spółce decyzje?
Współpraca z TechnoBoardem układa się bardzo dobrze. Podział kompetencji jest dość wyraźnie określony: zarząd jest odpowiedzialny za realizacje przyjętego planu działania a fundusz pełni rolę kontrolną. Fundusz Technoboard jest nie tylko naszym inwestorem, ale też ważnym partnerem biznesowym. Fundusz inwestuje w innowacyjne spółki działające w obszarze nowoczesnych technologii, dzięki temu powstała grupa spółek, która ma bardzo wiele możliwości podejmowania wspólnych działań, tworzenia konsorcjów i wspólnego realizowania nawet bardzo poważnych projektów.
Jesteśmy młodą spółką działająca na nowym i bardzo dynamicznie zmieniającym się rynku. Spółką , która dopiero buduje swoja pozycje i markę. Wykorzystujemy szanse pojawiające się na rynku i szybko wprowadzamy korekty w sytuacji, gdy napotykamy na nieprzewidziane wcześniej trudności. W tej sytuacji Technoboard jest też naszym partnerem, z którym na bieżąco dzielimy się informacjami i wspólnie podejmujemy decyzje o dalszym rozwoju spółki.
Czy to właśnie za sprawą funduszu TechnoBoard Spółka zdecydowała o upublicznieniu na rynku NewConnect?
Decyzję o upublicznieniu Spółki na rynku NC podjęliśmy wspólnie, jeszcze w czasie negocjacji umowy spółki. Wówczas zapadła decyzje, że będziemy poszukiwali kapitału na dalszy rozwój właśnie tą drogą. Natomiast Fundusz Technoboard jest niezwykle pomocny przy realizowaniu tego planu. Mam tu na myśli przede wszystkim pomoc w przebrnięciu przez procedury, które dla nas są zupełnie nowym doświadczeniem .
Czy Spółka dopiero planuje przeprowadzić emisję prywatną, czy może ten etap ma już za sobą?
Jesteśmy jeszcze przed emisją prywatną, przygotowujemy się do niej.
Jak dużo środków Spółka chce pozyskać z emisji nowych akcji? Jak znaczny udział w kapitale podstawowym będą mieli nowi inwestorzy? (jeżeli w poprzednim pytaniu była odpowiedź, że emisja jeszcze przed Spółką).
Chcielibyśmy pozyskać około 500.000 – 700.000 złotych oddając inwestorom około 30% udziały w Spółce.
Na co Inpingo zamierza przeznaczyć pozyskane pieniądze? Czy są już ustalone konkretne cele emisyjne?
Pozyskane środki zamierzamy przeznaczyć na rozbudowę modułów wspierających dystrybucję i sprzedaż treści elektronicznych, chcemy też poszerzyć naszą działalność o usługi produkcyjne i dystrybucyjne realizowane w oparciu o oferowaną przez nas technologię.
Platforma, którą udostępniamy pozwala realizację pełnego procesu wydawniczego od przygotowania publikacji w wielu formatach po jej wielokanałową dystrybucję. W najbliższym czasie chcielibyśmy rozbudować moduł wspierający dystrybucję i sprzedaż treści elektronicznych. Aktualnie platforma wydawnicza jest zintegrowana z 20 dystrybutorami na całym świecie, co umożliwia natychmiastowe wprowadzanie publikacji do sprzedaży np. w sklepach internetowych takich firm jak Apple, Amazon czy Barnes & Noble. Chcielibyśmy jednak silniej zintegrować platformę z polską siecią dystrybucyjną.
Chcemy także rozwinąć ofertę naszych usług. Dotychczas nasza działalność była skoncentrowana na udostępnianiu oprogramowania w modelu abonamentowym. Model udostępniania oprogramowania jako usługi (SAAS- Software As A Service) będzie się dynamicznie rozwijał w najbliższych latach. Niemniej z naszych dzisiejszych doświadczeń wynika, że wielu wydawców korzysta z usług firm zewnętrznych w obszarze przygotowywania i wielokanałowej dystrybucji swoich publikacji. Dlatego też zamierzamy wzmocnić zespół realizujący projekty wydawnicze dla naszych klientów. Dzięki temu wdrożenie nowoczesnej strategii wydawniczej nie będzie wymagało ani zmian organizacyjnych ani istotnych inwestycji.
Jak przedstawia się obecnie sytuacji finansowa Spółki? Czy w dotychczasowej historii jej działalności udało się już wypracować zysk?
Na zyski musimy jeszcze poczekać, po roku działalności jesteśmy na dobrej drodze, aby ustabilizować sytuacje finansową firmy i zacząć myśleć już tylko o dalszym rozwoju.
Czy Zarząd Spółki pokusił się o przygotowanie prognoz finansowych na nadchodzące lata? Czy uwzględniają one wypłatę dywidendy dla akcjonariuszy?
Mamy prognozy finansowe krótkoterminowe na najbliższe 12 miesięcy, ale też jest już gotowy plan - także finansowy - rozwoju firmy w perspektywie trzech najbliższych lat. Chociaż zakładamy wypłatę niewielkiej dywidendy, to jednak rozwój spółki jest w najbliższych latach priorytetem. Rynek cyfrowych treści jest na wczesnym etapie rozwoju, to czas inwestycji, które będą procentowały wraz z wzrostem całego rynku.
Czy znany jest może choć przybliżony termin debiutu Spółki na rynku NewConnect?
W naszych planach jest to późna jesień 2012 lub początek 2013 roku.
Źródło: ryneknc.pl, UnitedCast Entertainment Ltd., Inpingo Sp. z o.o.
Foto: UnitedCast Entertainment Ltd.
Nadesłał:
Paweł Kajetanowicz
|