Istnieje pewna naiwna legenda, która mówi, że nazwa Opole pochodzi od zawołania „O! Pole!”. Miał tak rzekomo wypowiedzieć jakiś władca plemienny, który natrafił na kilka chłopskich chat po tym, jak przez wiele dni tułał się w lesie. Z wdzięczności i ulgi postanowił w tym miejscu założyć osadę.

Czym naprawdę było Opole?

Tymczasem opolami nazywano terytoria, na których znajdowały się pola, pastwiska i ludzkie siedziby. Można powiedzieć, że „opole” było nazwą jednostki terytorialnej. Tworzyło je kilka rodów, powiązanych ze sobą stosunkami gospodarczymi i politycznymi. Liczyło około 100-200 kilometrów kwadratowych. Nazwa Opole znaczy dosłownie: to, co jest otoczone przez pola.

Dlaczego powstało?

Początki osadnictwa na opolskich ziemiach datuje się na VIII wiek. Były to czasy intensywnego ekspansji terytorialnej Słowian. Nie dziwota, że wybrano to miejsce na osadę. Było położone na „szlaku bursztynowym” znanym już Rzymianom i wiodącym znad Morza Bałtyckiego, przez Bramę Morawską aż do Rzymu i dalej. To nie wszystko. Również ze Wschodu na Zachód, od Kijowa, przez Kraków do Wrocławia i zachodniej Europy. Opole było niezbędnym ogniwem obu tych łańcuszków.

Najprawdopodobniej wybór miejsca na gród ułatwiły też korzystne warunki obronne pokrytej bagnami, lewobrzeżnej strony Odry.

Kilka słów o historii

Pierwsza wzmianka o Opolu, jaka przetrwała do dzisiejszych czasów, pochodzi z „Geografa Bawarskiego” z 846 r. Anonimowy autor wymienia Opole wśród innych nazw miejscowych i podkreśla, że stanowiło stolicę plemienia, której podlegało dwadzieścia innych osad. Był to więc stosunkowo duży i wpływowy gród już w IX wieku. Stałą rezydencją książęcą linii Piastów śląskich Opole stało się za panowania księcia Kazimierza  (1211-1229). Jakoś w okolicach 1217 roku (a właściwie wcześniej) Opole zyskało prawa miejskie. W tym roku będziemy obchodzić 800-lecie miasta. Po śmierci ostatniego Piasta - Jana II Dobrego miasto przeszło we władanie Habsburgów. Miasto w ciągu kolejnych kilkuset lat wielokrotnie zmieniało właścicieli. Raz było szwedzkie (tylko przez dwa lata 1632-1632), raz polskie (1645-1666), by ponownie stać się austriackie, a następnie pruskie. Zaledwie od kilkudziesięciu lat znajduje się pod polską jurysdykcją, co nie zmienia faktu, że jego słowiańskie korzenie pozwalają nam czuć się tu jak u siebie.

Wpis powstał ponieważ niebawem Opole będzie hucznie obchodzić osiemsetną rocznicę przyznania praw miejskich. Jeśli chcielibyście uczestniczyć w tych wydarzeniach, może zainteresuje was tani nocleg opole.