2019-03-04
Wi-Fi jest bardzo wygodne, ale też potencjalnie bardziej niebezpieczne niż łączenie się z internetem „po kablu”. Dzięki niemu możesz korzystać z sieci na wielu urządzeniach naraz… i niestety nie tylko ty. Nawet przeciętny haker może poradzić sobie z uzyskaniem połączenia z twoim Wi-Fi.

1. Zmień hasło od razu

Od razu, jak tylko dostawca poda ci hasło do twojego routera, zmień je. Zmień także nazwę sieci, nie zostawiaj takiej, jaka została ci nadana. Dlaczego?

Dla hakera nazwa sieci to informacja, od jakiego dostawcy masz Internet. A że hasła są generowane automatycznie, będzie on od razu wiedział, jak ono wygląda i jaką ma formę. Jego złamanie będzie o wiele łatwiejsze.

2. Najmocniejsze hasło do Wi-Fi

Ustawiając hasło do Wi-Fi, zadbaj o to, by było maksymalnie bezpieczne. Powinno być długie i skomplikowane. Niech składa się z liter, cyfr i nic nie znaczy – ciąg znaków bez znaczenia jest najlepszą opcją.

Oczywiście takie hasło trudno zapamiętać, ale jest najbezpieczniejsze. Jeśli nie chcesz, by z twojego Wi-Fi zaczęli korzystać na przykład sąsiedzi, wystrzegaj się standardowych haseł jak imiona dzieci, adres, data urodzenia czy imię psa. Na takie hasła najłatwiej jest wpaść.

3. Standard zabezpieczeń w Wi-Fi

Po konfiguracji routera podłącz się do jego panelu konfiguracyjnego. Dzięki temu będziesz mógł ustawić własne zabezpieczenia. Najczęściej routery są ustawione na system WPA2-Personal lub WPA2-PSK – to najlepszy system ochronny. Jeśli jednak z jakiegoś powodu system ma inne automatyczne ustawienia, od razu je zmień.

4. Ukryj identyfikator sieci

Może to nie jest sposób, który pomoże ci zmniejszyć ryzyko ataku profesjonalnego hakera, ale z pewnością zabezpieczy cię przed zakusami sąsiadów, by nie płacić za Wi-Fi. Jest to przydatne zwłaszcza w bloku – jeśli ukryjesz identyfikator sieci, będzie ona niewidoczna dla innych i nie będą mogli próbować się z nią połączyć. To łatwe rozwiązanie, które cię nic nie kosztuje, a może okazać się skuteczne.

Nadesłał: slawek