2011-11-04
Jesień jest idealnym momentem na wszelkie zabiegi pielęgnacyjne z zakresu kosmetologii i medycyny estetycznej. W tam czasie możemy zregenerować skórę po letnich kąpielach słonecznych i przygotować ją na niesprzyjającą zimową aurę.

Najczęstsze problemy skórne w okresie jesiennym:

Przebarwienia

Przebarwienia powstają na skutek nadmiernej produkcji i nieprawidłowego rozmieszczenia barwnika (melaniny) w naskórku i/lub w skórze właściwej. Powstają m.in. na skutek zaburzeń hormonalnych lub jako powikłanie po stanach zapalnych, zmianach trądzikowych. To właśnie jesienią planujemy zabiegi rozjaśniające przebarwienia (peelingi chemiczne, zabiegi IPL czy laserowe) ponieważ światło słonecznie nie jest już bardzo intensywne i nie ma dużego ryzyka nawrotów przebarwień. Temperatura na dworze jest również nadal łaskawa dla naszej skóry, dzięki czemu nie ma ryzyka odmrożeń podczas złuszczania naskórka.

Trądzik

Trądzik jest kolejnym defektem nasilającym się jesienią. Przeważnie nasilenie to jest związane z nadmierną ekspozycją na światło słoneczne, powodującą zgrubienie warstwy rogowej naskórka, co doprowadza do zaczopowania ujść gruczołów łojowych. Najlepszym wyjściem jest przeprowadzenie serii peelingów chemicznych kwasem migdałowym lub salicylowym, które nie tylko znormalizują rogowacenie naskórka, ale mają również działanie bakteriobójcze i bakteriostatyczne.

Skóra przesuszona i odwodniona

To kolejny problem, z którym możemy się spotkać po sezonie urlopowym. Nie należy lekceważyć przesuszenia i odwodnienia skóry, ponieważ taka skóra zdecydowanie gorzej reaguje na niskie temperatury, poza tym stan ten sprzyja powstawaniu zmarszczek i pogłębia te już istniejące. W tym wypadku można zaproponować delikatne zabiegi złuszczające, np. hydrabrazję czy oksybrazję, złuszczanie za pomocą soli fizjologicznej rozproszonej w strumieniu powietrza lub tlenu, które dodatkowo mają działanie nawilżające. Doskonałe efekty przynosi również seria zabiegów mezoterapii bezigłowej lub igłowej, z odpowiednio dobranym koktajlem zabiegowym.

Rozszerzone naczynia krwionośne

Wysokie temperatury i nadmierna ekspozycja na światło słoneczne mogą powodować również powstawanie popularnie nazywanych „pajączków”. Są to w istocie rozszerzone naczynia krwionośne. W gabinetach można znaleźć szereg zabiegów mających na celu uszczelnienie naczyń, opartych m.in. na rutynie, witaminie C i K. Jednak zabiegi te nie likwidują problemu całkowicie. Można również skorzystać z zabiegów zamykania naczyń krwionośnych za pomocą IPL, laserów lub elektrokoagulacji.

Ważna jest również suplementacja doustna preparatami zawierającymi rutynę czy trokserutynę.

Co jeszcze może mieć wpływ na skórę?

Jesień jest idealnym momentem na wprowadzenie zdrowej diety. Łatwo dostępne są bogate w witaminy i mikroelementy warzywa i owoce. Jedzmy również orzechy i nie zapominajmy o bogatych w kwasy omega rybach. Mimo spadku temperatury na dworze dalej powinniśmy wypijać 1,5 litra wody dziennie, a słodkie napoje gazowane możemy zastąpić filiżanką herbaty zielonej lub owocowej, które są bogatym źródłem antyoksydantów.

Nie rezygnujmy również z przebywania na świeżym powietrzu, już półgodzinny spacer świetnie wpłynie nie tylko na naszą cerę i figurę, ale również na samopoczucie.

Porad udziela kosmetolog Arleta Macierzyńska –

wykładowca Śląskiej Wyższej Szkoły Medycznej w Katowicach

Nadesłał: SWSM Katowice