Firma badawcza P3 Communication porównała wszystkich czterech operatorów infrastrukturalnych świadczących w Polsce usługi mobilne w Polsce. Badanie, tzw. drive test, zrealizowane zostało w okresie od połowy października do połowy listopada br. w wybranych przez spółkę realizująca badania aglomeracjach miejskich, miejscowościach na ważnych szlakach komunikacji drogowej. Po raz trzeci zwycięzca badania została sieć T-Mobile otrzymując Certyfikat: Best In Test 2016. – Tytuł najlepszej sieci 2016 roku na pewno zobowiązuje. Wszystkie nasze inwestycje i prace będziemy kontynuować w przyszłym roku tak, aby wyjść naprzeciw tym oczekiwaniom – mówi newsrm.tv Adam Sawicki, prezes Zarządu T-Mobile Polska.

W kategorii połączenia głosowe, brane były pod uwagę trzy wskaźniki: jakość połączenia oraz dwa parametry związane z nawiązywaniem połączeń - czas i skuteczność. Biorąc pod uwagę usługi transmisji danych, w czasie badania brane pod uwagę były szybkość i skuteczność przesyłania danych oraz jakość usług bazujących na transmisji danych, tj. otwieranie popularnych stron internetowych i streaming video z portalu youtube.com

- Ludzie używają sieci coraz częściej. Użytkownicy indywidualni chętniej korzystają z usług streamingu, oglądają materiały wideo oraz wykorzystują różne aplikacje, które konsumują dużą ilość danych. To wszystko powoduje, że musimy stale usprawniać naszą infrastrukturę i dbać o wysoką przepustowość łącza – mówi Thomas Lips, członek zarządu i dyrektor ds. Technologii Innowacji T-Mobile Polska.

W 2016 roku operator skupił się na rozwijaniu usług opartych o LTE. W tym roku prace w tym zakresie mają być kontynuowane. – Rozwijanie usług VoLTE  oraz VoWiFi jest istotnym elementem tego planu. Dzięki tej technologii możemy oferować naszym klientom najlepsze jakościowo usługi głosowe prowadzone zawsze w LTE np. wyobraźmy sobie, że oglądamy wideo w Internecie i otrzymujemy telefon. VoLTE pozwoli „nie spaść” na wolniejsze technologie 3G lub Edge. LTE będzie dostępna przez cały czas, zarówno w usługach głosowych, jak i internetowych – dodaje Thomas Lips.