I mylą się ci, którzy uważają, że jest to zakup zupełnie mechaniczny, niewymagający zastanowienia czy odpowiedniego wyboru. Obecnie istnieją trzy główne rodzaje, w jakich produkowany jest żwirek dla kota, a te z kolei dzielą się na kilka kolejnych gatunków, firm i producentów. I choć główny skład takiego żwirku jest identyczny, to różnią się one kilkoma innymi składnikami, które przykładowo mają zapobiegać brzydkim zapachom lub lepiej pochłaniać koci mocz. Nic więc dziwnego, że kupowanie kociego żwirku może niejedną osobę przyprawić o zawrót głowy, zwłaszcza jeśli nie miała ona wcześniej z tym do czynienia. Kupując żwirek warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy i bynajmniej jedną z nich nie będzie cena: ważny jest bowiem sam producent oraz krążące o nim opinie wśród innych właścicieli tego typu zwierząt. Jeśli żwirek danego producenta nie cieszy się powszechną opinią, bo na przykład szybko przesiąka – lepiej jest zrezygnować z takiego zakupu. Drugą kwestią jest skład żwirku: im mniej w nim sztucznych fabrykantów i składników, tym lepiej dla naszego zwierzaka. To ważne w przypadku, gdy kot jest jeszcze młody i kiedy bardzo często żwirek traktuje jako nowy rodzaj farmy – w takich sytuacjach dobrze jest kupować drewniany żwirek dla kota – nie powoduje on problemów ze zdrowiem nawet jeśli zostanie połknięty, ponieważ jest produkowany tylko i wyłącznie z naturalnych surowców.

Co jednak, jeśli drewniany żwirek nie jest dostępny, a my koniecznie musimy wypełnić czymś kocią kuwetę? Można wtedy skorzystać z oferty innych producentów i kupić żwirek sztuczny albo zdecydować się na najbardziej naturalne z możliwych rozwiązań i zastosować zwykły... piasek. Nie jest to co prawda rozwiązanie bardzo higieniczne, a sam piasek niezbyt dobrze trzyma zapachy, ale jako rozwiązanie krótkotrwałe z pewnością doskonale się sprawdzi.