Medycyna niekonwencjonalna a nauka
Medycyna niekonwencjonalna jest bardzo kontrowersyjnym sposobem leczenia.
Niestety mimo, iż mamy dwudziesty pierwszy wiek i rozwój medycyny posunął się niesamowicie do przodu, nadal możemy spotkać się z oszustami, którzy oferują usługi jednoznacznie kojarzące się ze znachorstwem. I niestety bardzo wiele osób korzysta z usług tych ludzi. Zazwyczaj ogłaszają się oni jako osoby uprawiające specjalny odłam medycyny związany bardziej z homeopatią, ziołolecznictwem aż po uzdrawianie. Praktyki takie są nie tylko nielegalne, ale również naganne moralnie. Zazwyczaj bowiem do uzdrowicieli zgłaszają się osoby, które porzuciły nadzieję, że kuracja medyczna zdoła ich uleczyć.
Niejednokrotnie są więc w stanie płacić duże pieniądze kuszeni nadzieją na wyzdrowienie – swoje lub sowich najbliższych. W sieci można natrafić na rozmaite ogłoszenia i produkty, które rzekomo mają cudowne działanie i potrafią leczyć nawet śmiertelne choroby. Płacąc bajońskie sumy za niewielkie opakowania podejrzanych specyfików, ludzi ci kupują nadzieję, ale i mocniejsze rozczarowanie. Jedynym argumentem takich nieuczciwych znachorów, w momencie, gdy już przyznają się do świadczenia fałszywych usług, jest psychologiczne działanie ich środków i całej terapii. Można bowiem porównywać takie działanie do środka placebo – nie ma jednak badań, które potwierdzałyby to, że sprzedawane specyfiki mają działanie obojętne dla organizmu.
Jedyną nadzieję w przypadku śmiertelnych chorób należy upatrywać w medycynie i osiągnięciach naukowych. Nadzieję, na to, iż wyleczalność raka i innych poważnych chorób będzie większa jest krew pępowinowa, z której pobiera się komórki macierzyste (więcej na bezcennydar.pl). Mają ona zdolność do leczenia chorych tkanek. Krew ta pobierana jest podczas porodu a przechowuje się ją w miejscach takich jak bank krwi pępowinowej. W momencie, gdy jej dawca zachoruje zostaje użyta do ratowania zdrowia i życia. Jak dotychczas to najskuteczniejsza metoda leczenia śmiertelnych chorób, która nadal rozwija się i doskonali.
Nadesłał:
JoannaK
|