Milka prezentuje w Zakopanem nietypowy pomnik
|
Milka, producent czekolady z alpejskiego mleka, w wyjątkowym stylu zbliża się ku końcowi tegorocznego sezonu skoków narciarskich.
Cała Polska Sercem z Naszymi
Milka, oficjalny sponsor Polskiej Reprezentacji Skoczków Narciarskich, trzeci rok z rzędu jest Sercem z Naszymi, zachęcając do tego również polskich konsumentów. Chociaż w tym roku z racji obostrzeń pandemicznych marka nie mogła spotkać się z nimi pod skoczniami lub w strefach kibica, ulokowanych przy stokach narciarskich, Milka aktywnie wspierała polskich zawodników, podczas ich sportowych zmagań. Tegoroczna kampania 360°, realizowana pod hasłem „Cała Polska Sercem z Naszymi", objęła m.in. współpracę z partnerami handlowymi (Carrefour, Tesco, Żabka) oraz kampanię digitalową i telewizyjną. Najważniejszym elementem komunikacji była jednak loteria konsumencka, w której odnotowano prawie 300 tysięcy zgłoszeń. Polacy w ramach wyjątkowej akcji mogli wygrać nawet 100 000 zł, a dodatkowo wysłać życzenia i słowa wsparcia polskim zawodnikom, składając podpisy na wirtualnych nartach. Zwieńczeniem loterii, poprzez którą konsumenci mogli dodać skoczkom narciarskim wiatru pod nartami, było odsłonięcie w Zakopanem, tuż przy Wielkiej Krokwi, wielkiego pomniku nart z podpisami zwycięzców.
Pomnik nart w Zakopanem
Sześciometrowy pomnik nart z podpisami zwycięzców, pokazano w sobotę 13 marca w Zakopanem. Jego umieszczenie tuż przy Wielkiej Krokwi nie jest przypadkowe. To właśnie w tym miejscu gromadzą się dziesiątki tysięcy fanów skoków narciarskich, którzy zacięcie dopingują polskich skoczków. Mimo że w tym roku było to niemożliwe, a Polacy kibicowali zawodnikom głównie z domu, Milka w niestandardowy sposób postanowiła upamiętnić wyjątkowy i obfity w sportowe sukcesy sezon. Na pomniku umieszczono podpisy zwycięzców loterii, między innymi takie jak „Zawsze z Wami", „Dalekich lotów" czy „Sercem z Wami". Instalacja będzie dostępna przy Wielkiej Krokwi do grudnia 2021 roku. Od teraz aż do kolejnej zimy, każdy kto odwiedzi Zakopane będzie mógł na własne oczy zobaczyć pomnik nart przy Wielkiej Krokwi i sprawdzić, czy znalazły się na nim jego pozdrowienia.
Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Nadesłał:
BIG-PICTURE
|
Wasze komentarze (0):
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl
