Pierwszy gwizdek na PGE Arena Gdańsk


2011-08-25
Stadion PGE Arena Gdańsk swój chrzest bojowy ma już za sobą. W ciągu niespełna tygodnia, podczas dwóch imprez, obiekt odwiedziło ponad 100 tysięcy osób.

Ponad 80 tysięcy zwiedzających przyszło na stadion w niedzielę 7 sierpnia w dzień otwarty. Sporą część tej grupy stanowiły rodziny z małymi dziećmi. Z kolei podczas pierwszego meczu na trybunach PGE Areny zasiadło ok. 34 tysięcy widzów. W spotkaniu inauguracyjnym, miejscowa Lechia zremisowała z Cracovią Kraków 1:1 po bramach Bensona i Visniakovsa. Jak podkreślają organizatorzy, obie te imprezy przebiegły bez nieprzyjemnych incydentów, za to w fantastycznej atmosferze.


Zwłaszcza dla piłkarzy Lechii Gdańsk taka ilość fanów na stadionie to powód do radości. W poprzednim sezonie, kiedy swoje mecze rozgrywali jeszcze na boisku przy ulicy Traugutta, mogli liczyć na obecność średnio 7 tysięcy kibiców.


Wśród obecnych na trybunach pojawili się między innymi: premier Donald Tusk, były prezydent Lech Wałęsa, czy najbardziej znany spośród polskich kibiców – Andrzej Bobowski. Zarówno na żywo, jak i podczas transmisji telewizyjnej, stadion prezentował się okazale. Z końcowego efektu zadowolone są także firmy, które współtworzyły stadion PGE Arena Gdańsk współtworzyły.


  • Stadion robi niesamowite wrażenie – mówi Tomasz Fidura, dyrektor Legi Polska, dostawcy ogrodzeń dla gdańskiego obiektu – całość jest bardzo dobrze skomponowana. Cieszymy się, że mieliśmy udział w tej inwestycji. Nasze ogrodzenie zostało bardzo trafnie dobrane, nie tylko pod względem trwałości, ale także estetyki.


Na stadionie w Gdańsku zostaną rozegrane trzy mecze fazy grupowej UEFA EURO 2012TM oraz jeden ćwierćfinał.



Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

Juicy Marketing

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl