Polska może być dumna! Dwóch Polaków zadziwia świat
Od kilku lat dwóch młodych Polaków Tomek Małek i Marek Posłuszny wygrywa na najbardziej prestiżowych zawodach na świecie m.in. w USA, Japonii, Republice Południowej Afryki, Francji, Monako, Hiszpanii, Finlandii. W lutym 2012 r wrócili z Londynu również ze złotem. Dwóch młodych Polaków niezmiennie zadziwia świat. W swojej dyscyplinie nie mają sobie równych. Na najbardziej prestiżowych zawodach na świecie Tomek Małek (lat 27) oraz Marek Posłuszny (lat 25) zdobywają najwyższe trofea. Złote medale zdobyli m.in. w Las Vegas, Paryżu, Monako, Tokio, Jokohamie, Madrycie, Barcelonie, Szanghaju, Kapsztadzie oraz Helsinkach. Od kilku lat królują w dyscyplinie flair, czyli widowiskowym przyrządzaniu koktajli, przy jednoczesnym wykonywaniu skomplikowanych ewolucji sprzętem barmańskim oraz butelkami.
Na początku lutego br., przywieźli z Londynu kolejny tytuł. Marek Posłuszny na mistrzostwach świata organizacji WFA - SKYY Global Flair Challenge zdobył złoty medal, pokonując blisko 500 zawodników. Jego innym sukcesem jest wywalczenie w listopadzie 2011 roku tytułu mistrza świata IBA zdobyte podczas dorocznego międzynarodowego kongresu, który odbył się po raz pierwszy od 60 lat w Warszawie. Udział w nim wzięły, aż 54 państwa, które były reprezentowane przez swoich aktualnych mistrzów. Natomiast pod koniec w 2011 roku Posłuszny zajął I miejsce na Bacardi World Championships 2011 w Monaco.
Tomek Małek jako jedyny na świecie wygrał trzy razy z rzędu Grand Finał Roadhouse World Flair – uznany przez barmanów flair za najtrudniejszy konkurs pod względem technicznym. Podczas swojej dotychczasowej kariery zawodowej, aż sześciokrotnie zdobył tytuł Mistrza Świata barmanów w stylu flair (I miejsce - Nations Flair Challenge 2008 – Las Vegas, I miejsce - Roadhouse World Final 2009 – Londyn, I miejsce – SKYY Global Flair Challenge 2010 - Barcelona, I miejsce – Bacardi World Championships 2010 – Monaco, I miejsce – Roadhouse World Final 2010 – Londyn, I miejsce – Roadhouse World Final 2011).
„Flair w pewnym stopniu można wytrenować tak jak każdy inny sport. Jednak poza indywidualnymi ewolucjami jest on porównywalny do tańca – ważną rolę odgrywa kreatywność, trudność oraz choreografia dopasowana do muzyki. Polski flair jest znany na świecie właśnie z tych elementów, przemyślanych i oryginalnych. A najbardziej wyróżniający nas czynniki to trudność techniczna wypracowana hekto-godzinnymi treningami na sali. ”- powiedział Marek Posłuszny
Sztuka flair jest najtrudniejszą dyscypliną barmaństwa, gdyż wymaga od zawodnika nie tylko umiejętności przyrządzania drinków lecz również zdolności akrobatycznych oraz mistrzowskiego opanowania żonglerki. Aby osiągnąć taki poziom należy intensywnie trenować przez kilka lat. Najlepsi potrafią w ciągu 5 minut wykonać około 600 podrzutów i dołapań.
Tomak Małek i Marek Posłuszny w 2008 roku założyli „Flair Factory” obecnie jedną z najbardziej znanych agencji barmańskich na świecie. W tym samym roku chcąc promować w Polsce flair otworzyli „Akademię Barmańską Flair Factory” jedną z najlepszych szkół Flair, gdzie osobiście dbają o swoich kursantów przekazując im mistrzowskie umiejętności.
Nadesłał:
Grzes33
|
