Rachunki nie tylko na poczcie
Polacy coraz bardziej przekonują się do płacenia rachunków domowych poza urzędami pocztowymi.
O korzyści mogą mówić także osoby prowadzące punkty sprzedaży, od każdego zrealizowanego rachunku otrzymują bowiem prowizję. – Również moi klienci są zadowoleni, co widać po liczbie przeprowadzanych transakcji. Miesięcznie obsługujemy ich nawet trzy tysiące – mówi Małgorzata Glinka, właścicielka saloniku prasowego Kolportera w Myszyńcu.
W punktach handlowych Kolportera za pośrednictwem należącego do Banku BPH systemu TransKasa klienci opłacają miesięcznie już 200 tysięcy rachunków. W pierwszym kwartale 2011 r. liczba opłacanych rachunków w sieci saloników prasowych Kolportera i salonach Top-Press wzrosła o blisko 26 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Usługa TransKasa stale się rozszerza. Jak informuje zastępca dyrektora handlowego Kolportera, Grzegorz Ziętek, firma obecnie pracuje nad umożliwieniem płatności do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i urzędów skarbowych.
Nadesłał:
Kolporter Biuro Prasowe
|