RAFAKO pomaga powodzianom
![]() |
Powodzianom z Bogatyni przekazali osuszacze powietrza, a ostatnio wsparli charytatywny piknik na rzecz powodzian w Raciborzu. - Gdyby nie pomoc innych, nie wiadomo, jak potoczyłyby się losy naszej firmy po powodzi z 1997 roku – mówi Krzysztof Burek, wiceprezes ds. handlowych RAFAKO S.A.
Jak podkreśla wiceprezes Krzysztof Burek, firma nie pozostaje obojętna na apele o pomoc dla powodzian, bo powódź nie jest tu obca. RAFAKO mocno ucierpiało podczas powodzi, jaka dotknęła Racibórz w lipcu 1997 roku.
- Mieliśmy bardzo poważne straty, firma była unieruchomiona na dobrych kilka tygodni. Wówczas również wyciągnięto do nas pomocną dłoń. Gdyby nie to, nie wiadomo, jak potoczyłyby się nasze losy – mówi Krzysztof Burek. - To nieoceniony dług wdzięczności, który staramy się spłacać, angażując się w pomoc dla powodzian – dodaje.
W sierpniu 2010 r. raciborska firma przekazała powodzianom z Bogatyni 10 osuszaczy powietrza. Kilka tygodni później wsparła zaś piknik charytatywny na rzecz powodzian, jaki zorganizowała 12 września 2010 r. w Raciborzu redakcja tygodnika „Nowiny Raciborskie”.
Wiceprezes Burek przypomina, że RAFAKO to jedna z ważniejszych firm i największy pracodawca na Raciborszczyźnie. - Z tym wiążą się pewne zobowiązania społeczne. I choć nie są związane z biznesem, to są dla nas bardzo ważne – stwierdza.
Nadesłał:
Adventure Media
|