2016-12-22
Wg GUS obecnie w Polsce studiuje ponad 1,4 mln osób. W 2017 roku już 50% Polaków będzie mogło poszczycić się tytułem magistra . Cieszymy się z ilości, a narzekamy na ich jakość, a tymczasem polscy studenci odnoszą sukcesy na arenie międzynarodowej.

Wg GUS obecnie w Polsce studiuje ponad 1,4 mln osób. W 2017 roku już 50% Polaków będzie mogło poszczycić się tytułem magistra^[1]. Cieszymy się z ilości, a narzekamy na ich jakość, a tymczasem polscy studenci odnoszą sukcesy na arenie międzynarodowej. Rektor WSA, dr Robert Manowski, przedstawia swój ranking największych osiągnięć polskich studentów w 2016 roku.

MIEJSCE 1 – Zwycięski łazik marsjański z Politechniki Rzeszowskiej

W czerwcu po raz drugi drużyna Legendary Rover Team z Politechniki Rzeszowskiej wygrała prestiżowe zawody łazików marsjańskich University Rover Challenge. Zespoły symulują wsparcie astronauty, zbierają próbki, przejeżdżają przez trudny teren i serwisują sprzęt. Polacy biorą udział w tych zawodach niemal od początku, ale ten rok był wyjątkowo udany, bo na podium znalazł się również drugi polski zespół, Continuum, z Uniwersytetu Wrocławskiego.[2]

MIEJSCE 2 – Samolot Lower Silesian z  Politechniki Wrocławskiej w konkursie SAE Aero Design East

W marcu tego roku Ekipa JetStream z Politechniki Wrocławskiej zajęła drugie miejsce w klasyfikacji generalnej w klasie advanced w zawodach młodych konstruktorów SAE Aero Design East w Fort Worth w Teksasie.
W prestiżowym konkursie organizowanym od 30 lat wrocławscy studenci byli też na drugim miejscu podium
w prezentacji technicznej i na trzecim w celności zrzutu. Konkurencja była olbrzymia, w zawodach w Teksasie wystartowało aż 70 ekip studenckich m.in. z USA Chin Egiptu, Indii, Kanady, Brazylii czy Meksyku.[3]

MIEJSCE 3 –Kostiumy zaprojektowane przez studentów Wyższej Szkoły Artystycznej w Operze Drezdeńskiej

W styczniu 2016 podczas prestiżowego balu w Operze Drezdeńskiej Wyższa Szkoła Artystyczna w Warszawie zaprezentowała na scenie trzydzieści autorskich kostiumów swoich studentów i absolwentów. Wśród dwuipółtysięcznej publiczności były koronowane głowy, ambasadorzy i znane osobistości. Dotychczas wybierano formacje artystyczne występujące na całym świecie jak Lido de Paris czy Cirque du Soleil, tym razem po raz pierwszy na deski opery zaproszono również Polaków. Sam Dyrektor artystyczny SemperOpernball
w Dreźnie, profesor Hans-Joachim Frey docenił koncepcję kunszt oraz dbałość o każdy szczegół zaprezentowany przez młodych artystów. – Polscy studenci odnoszą sukcesy, ale wciąż za mało inwestujemy
w badania oraz innowacyjne projekty. Każdego roku widzę, że część naszych absolwentów wyjeżdża zagranicę, bo w Polsce otrzymują propozycje pracy poniżej swoich oczekiwań. Moim wielkim marzeniem jest, aby to się niedługo zmieniło i żeby w kraju czekały na nich ciekawe wyzwania zawodowe – mówi rektor Wyższej Szkoły Artystycznej w Warszawie, dr Robert Manowski.

Nadesłał: Ola_21