2012-05-30
Już za kilka dni 1 czerwca – wielkie święto, od dawna wyczekiwane przez najmłodszych. Wielu rodziców staje przed dylematem wyboru właściwego prezentu na Dzień Dziecka. Przecież ono ma już wszystko!
Eksperci ze Smyka proponują, by zawęzić obszar poszukiwań i zamiast kolejnej gry komputerowej pomyśleć o zabawkach na nadchodzące wakacje. W wyborze odpowiedniego prezentu na Dzień Dziecka pomagają Magdalena Śniegulska, psycholog dziecięcy ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej oraz Marek Łebek, przedstawiciel sieci sklepów SMYK.
Wielu rodzicom wydaje się, że podróż sama w sobie powinna być dla dziecka atrakcyjna. Trzeba jednak pamiętać, że monotonia obrazów zmieniających się za oknem samochodu, czy samolotu weźmie w końcu górę nad ich walorem pobudzania ciekawości u najmłodszych. Dlatego też, aby uniknąć słynnego „Mamoo! Nuuudzimisię”, jeszcze przed dotarciem do wakacyjnych kurortów, zabierzmy w drogę kilka niezbędników.
- W podróży z dzieckiem należy pamiętać, że, przebywając wiele godzin w jednym miejscu, potrzebuje ono wciąż nowych bodźców i częstej zmiany aktywności. Dzieci małe i duże, dziewczynki i chłopcy, chętnie wykorzystają dłużący się w podróży czas na rysowanie. Wystarczą kartki i kredki. Niezwykle atrakcyjne są też rozmaite książeczki proponujące dzieciom konkretne aktywności. Łamigłówki, szarady, krzyżówki – staną się naszymi sprzymierzeńcami nie tylko w trudach podróży, ale i w czasie deszczowych wakacyjnych dni – mówi doktor Magdalena Śniegulska, psycholog dziecięcy ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.
Warto pamiętać, że, podróżując pociągiem czy samolotem, nie będziemy w stanie zabrać na pokład zbyt wielu zabawek. Stąd też kluczowy jest wybór tych najwłaściwszych, które nie wypełnią walizki po brzegi a jednocześnie sprawią radość naszym pociechom.
- W takich sytuacjach świetnie sprawdzą się zabawki wielokrotnego użytku, takie jak mazaki do ścierania, znikopisy czy tabliczki do pisania. Nie zajmą one wiele miejsca w walizce, a dzieci z pewnością wykorzystają je na wiele sposobów podczas całego wyjazdu. Dodatkowo, wakacje to odpowiedni czas do tego, by rozwinąć u naszych pociech kreatywność. Szeroki wybór zabawek pobudzających twórcze myślenie znajdziemy w „Centrum Wyobraźni” – specjalnie wydzielonej strefie w sklepach SMYK, stworzonej z myślą o rozwoju kreatywności i edukacji najmłodszych – dodaje Marek Łebek, przedstawiciel sieci sklepów SMYK.
Zainteresowanie podróżą możemy budować wśród dzieci jeszcze zanim wyruszymy na urlop. Starszym dzieciom na kilka dni przed planowaną podróżą możemy sprezentować model pojazdu, którym będziemy się przemieszczać. Małe samoloty, pociągi, samochody czy statki podsycą wyobraźnię małych podróżników, pozwolą przeżywać własne przygody, a z odrobiną pomocy rodziców przybliżą dzieciom mechanizm działania pojazdów, którymi niedługo będą podróżować. Z kolei najmłodszym dzieciom już po rozpoczęciu podróży możemy wręczyć kierownicę interaktywną – dla malucha unieruchomionego w foteliku samochodowych będzie to świetna okazja do tego, by nie tylko naśladować rodzica, ale i ćwiczyć zdolności manualne.
Idziemy na wycieczkę, bierzemy freezbe w teczkę
Słoneczna pogoda, malownicze widoki i niezadowolone dziecko – z pewnością każdy rodzic spotkał się z takim problemem. Jak sobie z nim poradzić?
- W każdej sytuacji świetnym rozwiązaniem będzie ruch na świeżym powietrzu, który przyda się wszystkim członkom rodziny. Nie zapominajmy więc o piłkach, gumie do skakania, freezbe i innych grach zręcznościowych. To nie tylko zdrowa zabawa, ale również nauka koncentracji, akceptacji swoich słabszych stron, dostrzegania znaczenia treningu dla zdobywania nowych umiejętności i współdziałania w grupie. Wakacyjne chwile uprzyjemnią również popularne zabawki na plażę czy do piasku – foremki, mini narzędzia, wiaderka czy parki wodne, które rozwijają sprawność manualną i wyobraźnię. Są również niezastąpione przy nawiązywaniu przez nasze dzieci nowych znajomości. Warto pamiętać, że takie zabawki sprawdzą się nie tylko nad morzem, ale również nawet przy kałuży – radzi doktor Magdalena Śniegulska.
Wybór zabawek, które zabieramy ze sobą w podróż, warto dopasować do tego, gdzie będziemy spędzać nasze wakacje.
- Każdego roku na kilka tygodni przed rozpoczęciem wakacji staramy się nie tylko uzupełniać nasz asortyment o najpopularniejsze w danym sezonie zabawki, ale również dobrać je tak, by bez względu na kierunek podróży, każdy znalazł coś dla siebie. Proponujemy więc zarówno tradycyjne zabawki do wody i na plażę, wspierające rozwój ruchowy piłki, skakanki czy rowerki, a także idealne do lasu i na łąkę zestawy piknikowe i gry zręcznościowe, w których uczestniczyć może cała rodzina – mówi Marek Łebek.
Warto pamiętać, że wakacyjną aklimatyzację naszego dziecka utrudniać może obcy pokój, łazienka czy łóżko. Aby ułatwić mu pobyt w nowym miejscu, zabierzmy z domu ulubioną przytulankę czy misia kupionego wspólnie z dzieckiem z myślą o wakacjach. Dobrym rozwiązaniem będzie również zabawkowy telefon, z którego dziecko może „dzwonić” do woli do babci, dziadka lub przyjaciela.
W czasie deszczu dzieci się nie nudzą
Wybierając się na urlop, zakładamy, że naszemu wypoczynkowi towarzyszyć będzie wspaniała, słoneczna pogoda. Jeśli jednak zabieramy ze sobą dziecko, musimy być również przygotowani na niepogodę podczas wakacji. Czym wówczas zająć malucha?
- Kiedy pogoda nie sprzyja, świetnie sprawdzą się kostki interaktywne dla najmłodszych, gry lotto, memo, gry planszowe typu farmer czy puzzle piankowe. Jeśli zabierzemy ze sobą lekkie kostki gumowe i klocki pluszowe, możemy wyczarować z dzieckiem na łóżku czy podłodze magiczny świat, a lalki z papieru mogą przeżywać w nim niezliczone przygody – tłumaczy doktor Magdalena Śniegulska.
Wspólna gra to bardzo cenny czas dla naszych dzieci – uczy reguł życia społecznego, radości ze wspólnych aktywności, a także trudnej sztuki przegrywania. Warto więc przed wyjazdem na wakacje zaopatrzyć się w gry odpowiednie do wieku i zainteresowań naszego dziecka.
- Do wyboru mamy zarówno tradycyjnego chińczyka czy warcaby, jak i Monopoly czy gry, w których dzieci wcielają się w swoich ulubionych bajkowych bohaterów. Warto pamiętać, że gry planszowe to nie tylko trening umysłowy, ale także nauka cierpliwości. Tutaj świetnie sprawdzą się domino, pchełki czy bierki, które rozwijają także zdolności manualne – dodaje Marek Łebek.
Warto również pomyśleć o innych niż brak słońca nieprzewidzianych sytuacjach, które mogą nas spotkać na wakacjach z dzieckiem. Niekiedy w czasie urlopu konieczna staje się wizyta u lekarza. Dobrym przygotowaniem przed takim spotkaniem będzie zestaw małego doktora, który oswoi dziecko z nową sytuacją – pomoże opowiedzieć, jak wygląda wizyta, jaki jest jej cel, co może się podczas niej dziać, jakich narzędzi będzie używał doktor. Dzięki temu złagodzimy lęk malucha i oswoimy go z lekarzem jeszcze przed prawdziwą wizytą w nieznanym miejscu.
- Oprócz zestawu małego doktora, warto sprezentować najmłodszym inne zabawki, które pomogą im oswoić się ze światem dorosłych, także ucząc ich ról, które w przyszłości być może będą pełnić. Wybierać możemy pomiędzy zestawami młodego architekta, strażaka, elektryka, a także chemika czy artysty – wymienia Marek Łebek.
Nie wszystkie zabawki jadą z nami!
Nie wszystkie zabawki sprawdzają się podczas wyjazdów rodzinnych. Dokonując selekcji, warto kierować się nie tylko upodobaniami naszego malucha, ale również kilkoma praktycznymi radami.
- Podróże sprzyjają gubieniu i psuciu, nie zabierajmy więc na urlop bardzo drogich zabawek. Dzięki temu unikniemy uciążliwego kontrolowania, czy nie zapomnieliśmy o cennej grze oraz ciągłego przypominania, że zabawek nie wolno wynosić z pokoju, ponieważ mogą się popsuć – tłumaczy doktor Magdalena Śniegulska.
Pamiętajmy również, by podczas urlopu umożliwić dziecku samodzielne poszukiwanie doznań w nowym środowisku. Nie przytłaczajmy więc dzieci liczbą zabawek zabranych na plażę, w góry, czy do lasu. Jest to szczególnie istotne również dlatego, że wakacyjny pobyt wiąże się często z kupowaniem pamiątek. Warto więc jeszcze przed wyjazdem tak zaplanować wielkość bagażu, by pod koniec urlopu nie okazało się, że konieczne jest kupowanie kolejnej walizki.
- Podczas urlopu powinniśmy zrezygnować z zabawek wydających dźwięki, które nie tylko mogą nas szybko zmęczyć, ale również przeszkadzać innym towarzyszom podróżyczy gościom hotelowym. Nie zabierajmy także zabawek złożonych z wielu drobnych elementów narażonych na zgubienie – zdekompletowane zabawki nie cieszą, a często są powodem napięć w rodzinie. Nie ujawniajmy wszystkich zabawek od razu, dozujmy dziecku przyjemności. Wielką radość możemy sprawić, wyjmując pod koniec wyjazdu jakąś dobrze znaną, ale zapomnianą zabawkę przywiezioną z domu – dodaje doktor Magdalena Śniegulska.
Przypadający pierwszego dnia czerwca Dzień Dziecka to świetna okazja, by sprezentować najmłodszym zestaw letnich upominków. Warto jednak pamiętać, że zarówno zakup wakacyjnych zabawek, jak ich wykorzystanie, powinniśmy dobrze zaplanować i przemyśleć. Przede wszystkim zaś, tak przed, jak i w trakcie całego wakacyjnego pobytu starajmy się nie zapominać, że urlop powinien być rodzinnym, wspólnie spędzonym czasem – i przede wszystkim pod tym właśnie kątem warto wybierać wakacyjne zabawki dla naszego dziecka.
Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.