Pierwszą najważniejszą przyczyną jest za dużo gotowanego białka w naszej diecie. Potrzebujemy go, mniej więcej 0,4 g na kg masy ciała w ciągu dnia, a spożywamy dużo więcej. Białko obciąża nasze ciało, a nadmiar zamienia się w cukier, który powoduje dużo więcej problemów. 

Drugą przyczyną puchnięcia naszego ciała jest to, że dostarczamy za mało potasu, pierwiastka który występuje w roślinach. Potrzebujemy go 4700 mg dziennie, tj. mniej więcej trzy wielkie sałatki warzywne. Większość osób tego nie spożywa. Przestaliśmy jeść warzywa, bo nastraszyli nas, że tam jest mnóstwo pestycydów. Czy jest jakieś niebezpieczeństwo związane z za dużą ilością potasu? Za duża ilość potasu, może być dla Ciebie niebezpieczna tylko w momencie, kiedy masz chore nerki. 

Nie spożywamy odpowiedniej ilości potasu, a jednocześnie dostarczamy za dużo sodu do naszego organizmu. Potrzebujemy 4 razy więcej potasu w swoim organizmie, niż sodu. Zachwiana jest relacja między tymi pierwiastkami. Stanowi to problem, ponieważ sód zatrzymuje wodę w naszym organizmie i powoduje, że chorujemy. Powinniśmy zlikwidować tą relację i zmniejszyć ilość sodu (zalecana dawka - 2 g dziennie).

Trzecią przyczyną jest alkohol. Jeśli odstawisz alkohol to mogą się pewne rzeczy natychmiast u Ciebie wyregulować i np. przestaniesz puchnąć.

Czwartą przyczyną jest glutaminian sodu. Jest on dodawany do pokarmów (głównie fast-foodów i wszelkich pokarmów przetworzonych), żeby nas od nich uzależniać. Glutaminian sodu to jest coś strasznego. Nasze nerki przez niego przestają funkcjonować prawidłowo.

Na piątym miejscu jest cukier.

Eliminując te przyczyny, zlikwidujesz puchnięcie Twojego ciała. 

Dbajmy o swoje ciało, tak jak byśmy dbali o swój samochód. Jest to pojazd, którym potrzebujesz jeździć, od teraz do końca swojego życia. Ten pojazd może się w pewnym momencie zepsuć, jeżeli nie będziemy o niego odpowiednio dbać. Mam nadzieję, że tego nie chcesz i chcesz żyć bardzo długo i szczęśliwie.