2011-10-21
W życiu każdej kobiety mogą zdarzyć się sytuacje, gdy zostanie narażona na niebezpieczeństwo. Napastnik, często jest większy i silniejszy, ale kobiety mają za to klucze, torebki, komórki, szpilki. Jeśli wiesz, jak ich używać i potrafisz wykorzystać element zaskoczenia – możesz się obronić! Kobiety w zdecydowanej większości bagatelizują kwestie zarówno zagrożenia, jak i jakiejkolwiek możliwości samoobrony w jego obliczu.  Mają na to wpływ czynniki historyczne (taka a nie inna rola społeczna kobiety od tysiącleci), błędne definiowanie samego pojęcia „zagrożenie", błędy w definicji napastnika, klasyczny błąd przejawiający się w myśli „mnie to nie dotyczy" oraz w końcu całkowity brak wiary w swoje możliwości.
 
Twórcy i organizatorzy akcji społecznej Obroń się sama!, wykorzystując kreowaną od blisko dwóch lat markę, wspierani przez ambasadora akcji Roberta Moskwę (aktor, medalista Mistrzostw Europy w karate, 2. Dan), siedmiokrotnego Mistrza Świata w karate Macieja Grubskiego (6. Dan) oraz Komendę Główną Policji i odpowiednie komendy miejskie, uczelnie, środowiska akademickie organizują cykl bezpłatnych seminariów, skierowanych do studentek w 10 największych miastach w Polsce. Ideą akcji jest promowanie wśród kobiet przekonania, że są w pełni świadome swoich możliwości obrony w sytuacji zagrożenia. Podczas spotkań, uczestniczki poznają teoretyczną i praktyczną wiedzę z zakresu samoobrony.

Samoobrona kobiet nie wymaga jednak ani siły, ani kondycji, ani... testosteronu! Wymaga wiedzy i świadomości - to hasło tegorocznej edycji akcji Obroń się sama! skierowanej do studentek. Pierwszy miesiąc roku akademickiego, czas intensywnego napływ studentów do miast, to odpowiedni moment, by zainteresować ich własnym bezpieczeństwem i możliwościami samoobrony. - Dobór technik, które staramy się przekazywać dziewczynom został oparty na sugestiach uczestniczek warsztatów, a także na przekazanych nam przez Policję statystykach. Podpowiadamy, jak wyrwać się z uchwytu za rękę, jak uwolnić się z obchwytu od tyłu i od przodu, od szarpania za włosy itp. - wyjaśnia Maciej Grubski, jeden z trenerów prowadzących zajęcia.

Warsztaty Obroń się sama! to szkolenia sprofilowane pod kątem kobiecych potrzeb. To jedna z podstawowych cech wyróżniających akcję spośród innych tego typu działań, których w Polsce pojawiło się w ostatnimi czasy naprawdę wiele. - Staramy wczuć się w sytuację zagrożonej atakiem kobiety, rozmawiamy z uczestniczkami, poznajemy je, ich lęki i obawy. Nie chcemy być postrzegani wyłącznie jako wykładowcy, ćwiczymy razem z dziewczynami, razem pokonujemy wewnętrzne ograniczenia - mówi Robert Moskwa, ambasador marki Obroń się sama!, drugi z trenerów prowadzących zajęcia. - Nie jest naszym zamiarem budowanie w kobietach fałszywego poczucia bezpieczeństwa. Zdajemy sobie sprawę, że w jeden dzień nie jesteśmy w stanie nauczyć kogokolwiek samoobrony. Ale na pewno jesteśmy w stanie wiele zdziałać w sferze kobiecej świadomości, doprowadzając uczestniczki do przekonania, że „samoobrona kobiet ma sens" - dodaje aktor.

W inauguracyjnym spotkaniu akcji Obroń się sama!, które odbyło się na początku października w sali sportowej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie wzięło udział prawie sto osób. Akcje odbyły się też w Lublinie, Wrocławiu, Katowicach, Krakowie i Rzeszowie. W najbliższą sobotę, zajęcia odbędą się na Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu.

Akcja potrwa do połowy listopada. Trenerzy odwiedzą jeszcze 4 miasta, których dokładną listę można odnaleźć na stronie projektu obronsiesama.pl, fanpage'u akcji na Facebook'u lub oficjalnym koncie na portalu Nk.pl

Nadesłał: adStone