Ten magiczny komponent znajdziemy także w innowacyjnych kołdrach i poduszkach marki Wendre. Czego jeszcze nie wiedzieliśmy o “roślinie pierwszej pomocy”? Jakie tajemnice w sobie kryje i jak wpływa na nasz odpoczynek?

Trochę ciekawej historii aloesu

Niebiańska różdżka, lilia pustyni, lekarz w doniczce, dar Wenus - tak nazywano aloes na przestrzeni wieków.  Właściwości lecznicze tej znakomitej rośliny znano już 5 tysięcy lat przed naszą erą. Otóż sok aloesu w szczególności doceniali w starożytnym Rzymie, Grecji, Babilonie, w kulturze chińskiej i hinduskiej. Hipokrates dostrzegł, że aloes przyspiesza gojenie ran, a Mahatma Ghandi stosował liście tej rośliny do oczyszczania organizmu podczas postu. Od zawsze aloes uważano też za skuteczny środek kosmetyczny: Nefretete i Kleopatra stosowały go dla poprawy urody i zachowania młodości skóry. Kleopatra kąpała się w jego soku oraz używała pudru z aloesu, który miał rozświetlać jej oczy.

Tajemnice aloesu, które warto poznać

●      99 proc. żelu aloesowego to zwyczajna woda. Pozostały 1 proc. zawiera blisko 200 niezwykle aktywnych składników, za które tak doceniamy tą roślinę! Między innymi w skórce i miąższu aloesu znajdują się witaminy A, C, E, kwas foliowy (B9), cholina, witaminy B1, B2, B3, B6. Aloes zawiera również sporo mikroelementów takich jak magnez, wapń, cynk, selen, chrom, potas, miedź, żelazo czy mangan.

●      Aloes jest jedną z niewielu roślin zawierających witaminę B12, niezbędny dla syntezy hemoglobiny w organizmie. Jego niedobór często odczuwają weganie i wegetarianie, ponieważ B12 występuje głównie w produktach pochodzenia zwierzęcego. Regularne spożywanie napojów z sokiem aloesu pomoże uzupełnić brak tych mikroelementów oraz zaktywizować organizm do samodzielnego produkowania tej witaminy.

●      Produkuje żel i lateks. Żel znajduje się w liściach i jest przezroczysty - to właśnie on najczęściej jest spotykany w kosmetykach na bazie aloesu. Lateks natomiast wytwarza się pod skórą liści

i ma charakterny żółty kolor.

●      Istnieje około 300 odmian aloesu i tylko 5 z nich mają właściwości lecznicze: aloe Vera, aloe perryi, aloe arborescens, aloe saponaria oraz aloe ferox.

●      Nie atakują go szkodniki i nie jest jadalny przez żadne zwierzę. Ta roślina szczególnie podoba się kotom, jednak może stanowić poważne zagrożenie dla ich zdrowia. Liście aloesu zawierają saponiny, przyciągające kota. Zwierzę wykorzystuje roślinę jako drapak i później zlizuje lub rozciera zawarte saponiny, które mogą być przyczyną zatrucia.

●      Ta roślina może przetrwać w suchym środowisku aż do 100 lat. A to wszystko dzięki aktywnym składnikom, które aloes sam wytwarza. Do przeżycia wystarczy mu tylko sezon deszczowy
w klimacie subtropikalnym, a resztę roku świetnie sobie poradzi bez wody.

●      Aloes ma także właściwości orzeźwiające. W męczące upały, zamiast sięgnąć po zimne napoje energetyczne, warto napić się wody aloesowej. Sok z aloesu zawiera niacynę odpowiedzialną za uwalnianie energii, przynosi ulgę, orzeźwienie, pomaga w koncentracji
i dodaje sił.

Aloe Vera na dobry sen

Aloes jest źródłem wartościowych dla zdrowia substancji - jego cenne właściwości przeciwbakteryjne, przeciwzapalne i łagodzące aktywnie wykorzystują się w medycynie i kosmetologii. Teraz znajdziemy aloes także w naszych tekstyliach sypialnianych, na przykład w kołdrach i poduszkach linii Aloe Vera od Wendre. Dzięki nim będziemy korzystać ze zdrowotnych korzyści aloesu nawet podczas snu. Lekka i sprężysta kołdra ukoi skórę podczas nocnego odpoczynku, a puszysta poduszka z miętową lamówką stanie się doskonałym rozwiązaniem dla osób dbających o zdrowie. Z uwagi na regenerujące właściwości aloesu, produkty z linii Aloe Vera są przyjazne alergikom i osobom, których skóra skłonna jest do podrażnień.

Wendre umieszcza na etykietach kołder i poduszek szczegółowe oznaczenia dotyczące konserwacji każdego ze swoich produktów. Tylko kołdry i poduszki oznakowane logo Wendre są produktami oryginalnymi.