20 lat więzienia za oszustwa BEC


2020-07-10
Ataki typu BEC są lukratywnym biznesem dla cyberprzestępców. Oszuści najczęściej biorą na cel dyrektorów finansowych, księgowych czy asystentów uprawnionych do przelewania wysokich kwot pieniężnych.

W ostatnich dniach w anglojęzycznych mediach głośno o 37-letnim Nigeryjczyku Ramonie Olorunwa Abbas, w sieci znanym jako Ray Hushpuppi. Tego obywatela Nigerii i rezydenta Zjednoczonych Emiratów Arabskich oskarża się o udział w licznych atakach BEC (Business Email Compromise). Na liście jego ofiar znalazły się m.in bank zagraniczny i klub piłkarski angielskiej Premier League czy amerykańska kancelaria prawna. W tym ostatnim przypadku Nigeryjczyk wraz ze swoimi kompanami oszukali jednego z asystentów, który przelał na konto kontrolowane przez Abbasa 923 tysiące dolarów. Nigeryjski oszust działał również w Europie. W materiałach śledczych znajduje się informacja o jego działaniach związanych z próbą wyłudzenia 124 milionów dolarów od jednej z drużyn Premier League. Abbas wraz ze swoimi współpracownikami podszywali się pod zaufanych pracowników lub ważnych klientów i nakłaniali potencjalne ofiary do przelania pieniędzy za fikcyjne usługi bądź towary na kontrolowane przez siebie konta bankowe.

 

- Ataki BEC opierają się na prostym schemacie, nie wymagają od napastników dużych inwestycji ani specjalistycznej wiedzy. Przestępcy używają w wiadomościach prawdziwych nazwisk, adresów i detali, tym samym usypiając czujność odbiorcy. Tego typu e-maile nie zawierają żadnych odsyłaczy czy załączników. Natomiast bardzo często pojawia się informacja, że sprawa jest pilna i wymaga szybkiego załatwienia. Sprawa nigeryjskiego oszusta jest ciekawa, ale takie incydenty mają miejsce również w Polsce. W ubiegłym roku głośno było o firmie Cenzin, która przez kilka miesięcy przelała oszustom 4 mln złotych - tłumaczy Mariusz Politowicz z firmy Marken dystrybutora rozwiązań Bitdefender w Polsce

 

Ramon Olorunwa Abbas, który jeszcze do niedawna chwalił się na swoim Instagramie (2,4 mln. obserwujących) zdjęciami z luksusowymi samochodami, markowymi ubraniami i podróżami prywatnymi odrzutowcami, został zatrzymany przez FBI i deportowany do Stanów Zjednoczonych. Niewykluczone, że spędzi w USA najbliższe dwadzieścia lat, bowiem tyle grozi mu za udział w atakach BEC oraz pranie brudnych pieniędzy.

 

Źródło: marken.com.pl, bitdefedner.pl  


Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

Marken

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl