2011-10-04
Tegoroczny 33. Maraton Warszawski był potrójnie rekordowy. Najwyższa frekwencja w historii biegu, nowy rekord imprezy – 2:08:17 oraz rekordowa liczba zebranego plastiku i makulatury – 3 tony butelek PET i 1 tona tona papieru. Wszystkie te surowce, zebrała w niedzielę firma Lekaro. Tegoroczny 33. Maraton Warszawski był potrójnie rekordowy. Najwyższa frekwencja w historii biegu – 4157 zawodników na linii startu, nowy rekord imprezy – 2:08:17  w wykonaniu  Kenijczyka Johna Sammy'ego Kibeta oraz rekordowa liczba zebranego plastiku i makulatury – 3 tony butelek PET i 1 tona papieru. Wszystkie te surowce, zebrane w niedzielę przez firmę Lekaro,  zostaną teraz poddane recyklingowi.
   
Po raz pierwszy w historii Maratonu Warszawskiego przeprowadzona została specjalna akcja zbiórki surowców wtórnych. "Każda masowa impreza biegowa generuje znaczącą ilość butelek i kubeczków, które są wręczane zawodnikom w punktach poboru napojów. Na trasie pozostaje więc bardzo duża liczba plastikowych butelek i papierowych kubeczków, a do tego dochodzą także te przynoszone przez kibiców i gromadzone w Miasteczku Maratońskim. Postanowiliśmy wykorzystać fakt tak dużej liczby plastiku i makulatury zbieranej w trakcie maratonu. Stąd zrodził się pomysł na zbiórkę surowców wtórnych i przekazanie ich do recyklingu. Wraz z firmą Lekaro zorganizowaliśmy więc ekologiczną akcję, mającą na celu propagowanie zachowań przyjaznych środowisku. Podczas maratonu promujemy bieganie i dbamy dobrą kondycję fizyczną, dlaczego więc nie promować przy tej okazji również potrzeby troski o kondycję środowiska naturalnego?" – mówi Magda Skrocka z Fundacji "Maraton Warszawski".

W niedzielę w Miasteczku Maratońskim na Agrykoli firma Lekaro przeprowadziła zbiórkę plastiku i makulatury oraz specjalną akcję edukacyjną dotycząca ekologii i recyklingu. Każdy, kto przekazał tego dnia surowce, dostawał drobny upominek i butelkę wody. Udało się zebrać 3 tony czystego plastiku i 1 tonę makulatury. To dobry wynik, na który składają się surowce przynoszone przez rodziny do EKOstrefy oraz około 50 tysięcy plastikowych butelek po napojach wypitych przez biegaczy i zebranych przez Lekaro z trasy biegu. Teraz surowce zostaną poddane recyklingowi i przetworzone na papier oraz regranulat PET, służący m.in. do produkcji polarów, włókien sztucznych, folii oraz paliw alternatywnych.

"Podczas 33. Maratonu Warszawskiego zadbaliśmy nie tylko o porządek, ale przede wszystkim zorganizowaliśmy akcję edukacyjną na temat segregacji odpadów i recyklingu oraz zbiórkę plastiku i makulatury. Według statystyk, tylko w Polsce opróżnianych jest rocznie 110 tysięcy ton butelek PET, a ich roczny odzysk to zaledwie 140 ton. Miesięcznie na wysypisko trafiają więc tysiące ton butelek, które można przetworzyć i wykorzystać ponownie. Cieszy nas fakt, że w trakcie maratonu udało się zebrać aż 3 tony plastiku, który nie będzie zalegał na wysypisku, ale zostanie poddany recyklingowi. Zebraliśmy też ponad 1 tonę makulatury, dzięki czemu udało się ocalić 17 drzew, oszczędzić prawie 3 m3 powierzchni wysypiska śmieci i 4000 kW energii. Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy włączyli się w naszą zbiórkę. Mamy nadzieję, iż tego typy akcje przyczynią się do wzrostu świadomości proekologicznej mieszkańców Warszawy i rozpromują recykling jako szansę na rozsądne gospodarowanie ograniczonymi zasobami naturalnymi Ziemi" -  mówi Jolanta Zagórska, właściciel firmy Lekaro.

Podczas tegorocznego maratonu na wszystkich kibiców, zwłaszcza tych najmłodszych, czekał szereg atrakcji związanych z ekologią. W EKOstrefie Lekaro przygotowało mnóstwo konkursów, quizów i zabaw promujących recykling, w których świat wprowadzał dzieci superbohater Kapitan Karo. Dużą atrakcją była także prawdziwa śmieciarka, przekazana w tym dniu w całości do dyspozycji najmłodszych. Każdy mógł usiąść za jej kierownicą, a nawet wygrać specjalną przejażdżkę. Nie tylko maluchy poznawały tajniki ekologii i recyklingu. Lekaro przygotowało EKOciekawostki, dzięki którym również dorośli mogli na nowo spojrzeć na swoje codzienne zachowania dotyczące m.in. segregacji. Biegacze, po trudach biegu, chętnie kierowali się do namiotu EKOstrefy, gdzie mogli wymienić puste plastikowe butelki na pełne butelki wody. "Ekoakcja cieszyła się dużym zainteresowaniem, zarówno kibiców odwiedzających Miasteczko Maratońskie, jak i samych biegaczy. Cieszymy się, że udało się zebrać tak dużą liczbę plastiku i makulatury. Mamy nadzieję, że powoli stanie się to naszą tradycją i co roku będziemy zbierać i poddawać recyklingowi coraz większą ich liczbę. Kolejna okazja już niedługo, 7. Półmaraton Warszawski już w marcu" – dodaje Magda Skrocka.

Nadesłał: Karolina