A może by tak… czerwone wnętrze? – rozmowa z architektem wnętrz i ekspertem PARA Paints


A może by tak… czerwone wnętrze? – rozmowa z architektem wnętrz i ekspertem PARA Paints
2012-02-13
Czerwony kojarzy się ze świętem zakochanych. Jest to zdecydowanie kolor miłości. Według tradycji chińskiej także szczęścia i powodzenia. O tym jak mądrze wykorzystać czerwony w aranżacji wnętrza opowie architekt Anna Figiel z MIŁO – Pracownia Projektowa oraz Mariusz Kaperczak z PARA Paints

Czerwień uznawana jest za „kolor kolorów”, to esencja barwy. W wielu językach znaczy to samo co piękny i kolorowy. A co Państwo myślą, kiedy słyszą o tej barwie w aranżacji wnętrza?

Anna Figiel, MIŁO Pracownia Projektowa: Przede wszystkim czerwony, to tylko hasło. Paleta czerwieni jest bardzo bogata. Należą do niej zarówno delikatne barwy, wśród nich np. kolor terakoty, zwany ceglastym, czy kolor bordowy. Te odcienie spokojnie można stosować w każdym pomieszczeniu. Żywsze i bardziej nowoczesne są odcienie soczystych malin, głęboki karmin, czy połączenie czerwieni z fioletem - amarant. Mamy też piękną czerwień koralową, w której przenikają nuty pomarańczy. Te żywsze odmiany odradzałabym w pomieszczeniach gdzie chcemy się relaksować, czerwień to naprawdę pobudzająca barwa.

Mariusz Kaperczak, farby PARA Paints: Czerwony jest bardzo piękny i wyrazisty. Jeśli chcemy zastosować go we wnętrzu, musimy jednak uważać. Bardzo istotne jest żeby prawidłowo dobrać odcień, tak, żeby wyglądał jak szyty na miarę naszego wnętrza. Powinien pasować do wielkości, kształtu i natężenia światła w pomieszczeniu. Dlatego warto skorzystać z oferty PARA Paints, która posiada ponad 200 odcieni czerwieni, od różowawych do tych wpadających w pomarańcz. Dzięki temu każdy, kto marzy o czerwieni, ale obawia się efektu może znaleźć ten idealnie dopasowany.

Szeroka gama odcieni z pewnością sprzyja możliwościom aranżacyjnym. Zatem w jaki sposób można zastosować ten kolor podczas urządzania wnętrza?

AF: Nie wyobrażam sobie w tym kolorze pomalowanych wszystkich ścian w jednym pomieszczeniu. Aby taki zabieg się udał, i nie męczył właściciela, powinien być sumiennie zaprojektowany przez osobę z doświadczeniem. Jeśli jednak sami planujemy wykończyć wnętrze, wprowadzajmy czerwony jedynie w dodatkach, na fragmencie ściany, lub też w jednym meblu.

MK: Bardzo efektownym zabiegiem aranżacyjnym jest pomalowanie jednej ściany na kolor czerwony. Pozwala to na wyeksponowanie konkretnego miejsca w pomieszczeniu. Decydując się na ten kolor, warto zdecydować się na odpowiednią farbę, która wydobędzie głębie koloru. Idealnym rozwiązaniem jest farba PARA Elite Ceramic 4090. Na ścianie wytworzy się idealnie gładka powłoka, która odbije światło, akcentując kolor. Czerwień pięknie wygląda na tle neutralnych beży oraz brązów.

A jeśli nie czerwone ściany, to co? Na jakie dodatki możemy się zdecydować?

AF: Dodatki to więcej niż zasłony, obrusy, wazony, dywaniki i poduszki. Mogą to być abażury lampy, czy wytapetowany fragment ściany. Interesująco i bardzo nowocześnie wygląda rama lustra lub grafiki na ścianie. W kuchni pięknie wyglądają czerwone designerskie akcesoria kuchenne, ekspres do kawy, czy zegar naścienny.

Na koniec. O czym powinniśmy pamiętać jeśli zdecydujemy się na czerwone dodatki lub ścianę w tym kolorze?

AF: Najlepiej jeśli czerwoną barwę użyjemy jedynie w 10% wykończenia. Dodatkowo sugerowałabym żeby nie stosować tego koloru w całym wnętrzu. Jeśli w łazience i salonie mamy czerwień, to darujemy ją sobie w przedpokoju, kuchni i sypialni. Nie igrajmy z tą barwą, naprawdę działa pobudzająco, a jeśli przesadzimy osiągniemy bardzo irytujący efekt.

Bardzo dziękuję za rozmowę

Magdalena Zbieraj


Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

Juicy Marketing

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl