Enoturystyka dla początkujących


2012-03-05
Jesteś na etapie planowania urlopu? Szukasz pomysłu na wyjątkowo długą majówkę? Podróże z mapą, na której oznaczono najlepsze winnice świata to nowy trend w podróżowaniu Polaków. Jeśli lubisz dobrą kuchnię i dobre wino, enoturystyka stworzona została specjalnie dla Ciebie.

Enoturystyka… czyli co?

Słowo „Enoturystyka” wywodzi się z połączenia dwóch słów, greckiego „onios”, co znaczy wino i łacińskiego „oeno” czyli turystyka.  Są to więc podróże w regiony winiarskie, podczas których można odwiedzić miejsca związane z produkcją wina. W skrócie: to urlop, podczas którego wino jest motywem przewodnim. Dodatkowo zwykle składa się tak, że winorośl uprawiana jest w miejscach o ciekawej kulturze i historii. Nieopodal starych winnic znajdziemy zabytkowe miasteczka, a w nich restauracje, które serwują regionalną kuchnię związaną z miejscowymi trunkami. Miłośnicy wina wiedzą, że odkrywając smaki charakterystyczne dla danego regionu, poznają także jego unikalną atmosferę i tradycję. Takie wyjazdy adresowane są jednak nie tylko do znawców wina. Każdy podróżnik, któremu zależy, by poczuć swoisty klimat danego miejsca powinien spróbować lokalnych specjałów… bo jak pisał William Shakespeare: "U dobrych ludzi odnajdziesz dobrą gościnę, dobre wino i dobre towarzystwo". 

Przygotowanie do podróży

Podczas planowania takich wyjazdów dobrze najpierw ustalić, w jaki region winiarski chcemy się udać i ile winnic odwiedzić. Improwizacja nie jest najlepszym pomysłem. Podróż dobrze jest zaplanować na okres winobrania lub w weekend majowy, czyli wiosną lub jesienią. Warto też zapoznać się z różnymi przewodnikami winiarskimi i sprecyzować czego chcemy się dowiedzieć, co chcemy zobaczyć i czego konkretnie spróbować. Tak sprecyzowane cele pozwolą nam lepiej wykorzystać naszą wyprawę… Wiedzmy jednak, że w przypadku podróży do miejsc o bogatych tradycjach winiarskich takich jak Francja czy Włochy ciężko będzie nam spróbować wszystkiego, z czego słynie dane państwo.  Na szczęście jest to doskonały powód by… powtórnie wybrać się w winiarską podróż w to samo miejsce.

Od czego zacząć przygodę z enoturystyką? Najczęściej polecanym miejscem na tego typu wyprawy są Włochy. Tam wino jest produkowane prawie wszędzie.  Z doskonałych winnic znana jest Umbira i Toskania, skąd pochodzi Chianti – najsłynniejsze włoskie wino. Na Sycylii powstaje natomiast Marsala. Kolejnym punktem na mapie amatorów tego znakomitego trunku jest oczywiście Francja, gdzie najlepiej wybrać się do Burgundii, Alzacji i Prowansji. Hiszpańskie serce winiarstwa bije w Katalonii i Andaluzji, a w Portugali w dolinie rzeki Duero, gdzie powstaje Porto. Mniej popularne kraje, w których jednak można spróbować równie wybornych smaków, to Węgry, Bułgaria i Rumunia. Za oceanem warto odwiedzić USA, na przykład stan Oregon, skąd pochodzą wina delikatne, ale też silne owocowe i aromatyczne. Tam podróżować można jednak jedynie samolotem, dlatego dobrze zawczasu przemyśleć trasę naszej wyprawy, zabukować bilety lotnicze i zadbać o nocleg.

Jedzenie, picie i … zwiedzanie

Głównym celem enoturystyki są oczywiście degustacje.  Podróżnicy powinni się więc liczyć z tym, że czasem trzeba będzie za nie zapłacić. Duże winnice stawiają głownie na masową sprzedaż wina, ale często posiadają także własne restauracje, gdzie skosztować można lokalnych wyrobów. Ciekawym pomysłem jest także odwiedzenie małych, rodzinnych winnic, gdzie w miłej atmosferze degustować można wina, których nie kupimy w zwykłym sklepie. Dobrze skontaktować się z właścicielami winnic wcześniej i umówić na spotkanie. Podczas sezonu są oni bardzo zajęci i potrzebują wszystkich rąk do pracy. Odwiedzając winnicę będziemy mieli okazję zobaczyć jak zbierane są owoce i jak następnie zmieniają się one w wino. Wysłuchamy też z pewnością opowieści o procesie produkcji trunku oraz tradycjach związanych z jego piciem. Następnie przejdziemy do etapu zakupów. Warto wiedzieć, że w dobrym tonie jest opuszczenie winnicy przynajmniej z jedną butelką wina.  Czasem cena butelki w winnicy może być wyższa nić w normalnym sklepie. Nie można się temu dziwić, sklepy otrzymują od producentów duże rabaty, ponieważ są ważnym odbiorcą win, a winiarze nie mogą ryzykować konfliktu i utraty takiego klienta. Zakupiona – nawet odrobinę drożej – butelka będzie jednak doskonałą pamiątką z wyprawy winiarskim szlakiem. 

Powrót do kraju

Jeśli więc zdecydujemy się na zakup i będziemy chcieli przywieść ze sobą do domu taki rodzaj pamiątki, pojawią się zapewne dylematy związane z transportem wina.  Warto wiedzieć, że ten szlachetny trunek źle znosi podróże samochodem, zwłaszcza w dusznym bagażniku samochodu. Butelki powinny podróżować w ciemnym i chłodnym miejscu. Wątpliwości może przysporzyć także fakt, że z odleglejszych wypraw winiarskich często wracamy samolotem. Tu pojawia się problem możliwości przewozu alkoholu przez konkretne linie lotnicze.

- Jeżeli chodzi o ilość alkoholu, jaką możemy zabrać ze sobą to koniecznie trzeba sprawdzić przepisy celne kraju, do którego się wybieramy – radzi Paulina Byszewska, z portalu rezerwacji biletów lotniczych whynotfly.pl. – Według prawa osoba, która skończyła 18 lat i podróżuje na trenie Unii Europejskiej może przywieść na użytek własny 20 litrów wina o podwyższonej zawartości alkoholu, 90 litrów zwykłego wina. Natomiast, jeśli przywozimy wino spoza Unii w celach niehandlowych limit stanowią 2 litry wina.

Podczas podróży samolotem powinniśmy pamiętać, żeby nie zabierać butelek na pokład w bagażu podręcznym, bo nie wejdziemy z nim do środka. Lepiej jest dobrze zabezpieczyć butelki i schować je do bagażu rejestrowanego przy odprawie. Oczywiście jeśli kupimy wino w sklepie już na lotnisku, po odprawie zostanie ono odpowiednio zabezpieczone i dołączony zostanie do niego paragon – taki zakup możemy spokojnie przewozić w kabinie samolotu.

Piękno winnic, bogata tradycja związana z wytwarzaniem wina oraz możliwość degustacji różnorodnych odmian tego trunku – wszystko to kusi coraz większą rzeszę polskich podróżników. Enoturystyka staje się więc ciekawą alternatywą dla innych form poznawania kultury, historii i współczesnego życia ludzi w danym zakątku świata.  


Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

agencja 9.90 PR

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl