Każdego będzie stać na swojego prawnika?
Popularność osobistych prawników jest w Polsce niska. Wynika to głównie z relatywnie wysokich stawek, jakich żądają za profesjonalne wsparcie. Nieraz jednak warto wysupłać nieco grosza, skorzystać z darmowych porad oraz tańszych usług początkujących specjalistów. Na horyzoncie są kolejne szanse.
Zwłaszcza doświadczeni adwokaci wykluczają zazwyczaj zlecenia, które przewidują wynagrodzenie proporcjonalne do wywalczonej kwoty. Mowa tutaj o sprawach majątkowych, o odszkodowanie itp. Z kolei początkujący absolwenci są jeszcze mało wprawieni i może się okazać że zmarnują swój oraz nasz czas. Niska konkurencja w branży wynika przede wszystkim ze ścisłej regulacji zawodów prawniczych. Ma to zmienić proponowana przez ministerstwo modyfikacja. Ostateczne decyzje w tej kwestii na razie jednak nie zapadły. Sytuację obywateli ma poprawić uprzednio np. zrównanie praw radców i adwokatów. Powinno to przyczynić się do obniżenia stawek za ich usługi.
Chodzi o umożliwienie radcom obrony oskarżonego w sprawach karnych. Nie trudno się domyślić, że pomysł ten stara się kwestionować adwokatura. Jej głównym argumentem jest rzekomy brak przygotowania zawodowego radców do pełnienia wspomnianych zadań. W rzeczywistości chodzi jednak o prawdopodobne obniżenie stawek, a w konsekwencji – mniejsze zarobki adwokatów. Żeby było ciekawiej, sami radcy niekoniecznie są zainteresowani takimi zmianami. Twierdzą że nie po to wybrali taką aplikację, aby potem bronić przestępców. Wyjściem, zadowalającym wszystkie strony, może okazać się specyfikacja zawodu radcy – podział na ogólnego oraz tego z uprawnieniami obrońcy.
Nadesłał:
marszym81
|