Malarskie demony Goi
Talent jest wrodzona zdolnością i nie ma szans by nabyć go wtórnie. I choć bardzo wiele osób stara się przezwyciężyć swoje niedoskonałości – jak na przykład niezbyt dobry słuch muzyczny, grając na jakimś instrumencie, twórczość ta nie może się równać z prawdziwym talentem
Co jednak ciekawe, podejście do sztuki zmienia się – i dziś to, co kiedyś wydawało się kiczowate jest dziełem sztuki. Wybitni artyści bowiem mają bowiem ponoć zdolność do wyprzedzania swojej epoki – a to rzecz jasna wiąże się z niezrozumieniem a nawet potępieniem. Postaci sławnych malarzy – szczególnie Picassa i Francisca Goi, były inspirujące za życia, ale i po śmierci. Z jednej strony nienawidzone, z drugiej uwielbiane. Do tego stopnia, że do dziś fascynują się nimi młodzi pisarze – o malarzach wspominać nie trzeba.
I choć żaden kurs rysunku Kraków nie da nam wprawnego oka i odpowiedniej wrażliwości, warto udać się na tego typu warsztaty, chociażby po to, by poznać trud jakim jest tworzenie. Nauka rysunku Kraków skierowana jest bowiem również dla pasjonatów sztuki, którzy wprawdzie nie potrafią prowadzić zręcznie linii pędzla, ale kontemplują sztukę z namaszczeniem i zachwytem. Dawniej szkoła rysunku Kraków uczyła klasycznych wzorów i konkretnych reguł. Bo sztuka jest rodzajem wyzwolenia dla wyobraźni, lecz jej techniki – szczególnie te klasyczne, wymagają przestrzegania bardzo ścisłych reguł.
Jednak każdy z wybitnych artystów miał swój indywidualny styl i sposób na wyrażenie się w swoich obrazach. Fransico Goya w swoich „Czarnych Obrazach” zawarł bardzo ponury obraz życia – przeplatanego śmiercią, cierpieniem i brzydotą, co szokowało całe hiszpańskie społeczeństwo – szczególnie, że było to w czasach inkwizycji. Geniusz i charyzma jest jednak w stanie obronić się sama. Jedynymi przeszkodami i ciosami w życiu sławnych malarzy były ich demony…