Namiętne Walentynki, czyli nie kupuj kota w worku


2012-02-13
Walentynki to święto miłości, romantycznych spotkań przy świecach, ale i namiętności. Seks jest nieodzownym elementem stosunków damsko – męskich. Udane relacje seksualne stanowią ważny element zdrowego związku. Jak podaje C-Date.pl aż 38% osób poddałoby w wątpliwość swój związek lub zdradziło partnera, gdyby okazało się, że seks nie jest udany.

Temperament znad Wisły

Seks przestaje być tematem tabu (i na reszcie). Nie wstydzimy się faktu, że posiadamy potrzeby erotyczne. Coraz częściej rozmawiamy o naszych upodobaniach i wymaganiach w mediach, życiu społecznym i samej sypialni.

I nie tylko rozmawiamy. Znajdujemy się bowiem w czołówce jeśli chodzi o obecność seksu w naszym życiu. Jak podaje TNS OBOP, aż 71% Polaków uprawia seks przynajmniej raz w tygodniu. Wyprzedzają nas tylko mieszkańcy gorącego południa. Zgodnie z międzynarodowymi badaniami przeprowadzonymi przez C-Date.pl, największy w Europie serwis randkowy w kategorii Casual Dating, co najmniej raz w tygodniu do łóżka idzie 75% Włochów i 73% Hiszpanów.

Słabo wypadają nasi obyczajowo wyzwoleni sąsiedzi -  Niemcy kochają się najrzadziej, bo tylko 59% z nich uprawia seks przynajmniej raz w tygodniu. Podobny wynik osiągnęli Skandynawowie: 55% Norwegów, 46% Szwedów i 57% Holendrów.

 Satysfakcja Kochanie

Satysfakcja seksualna jest dla nas bardzo ważna. Ma ona istotne znaczenie dla powodzenia związku. Intymne zbliżenia są wyjątkową formą na wyrażenie czułości. 43% mężczyzn uznało, że w przypadku braku zadowolenia z życia seksualnego w związku albo zastanowiłoby się nad sensem utrzymywania relacji, albo też rozważyło zdradę. To samo deklarowało 32% kobiet.

„Intymność i namiętność to elementy relacji erotycznej, które są kluczowe dla szczęścia w związku. Seks to odwzajemnianie łączących partnerów uczuć, dlatego też w tej sferze powinno obowiązywać porozumienie, szacunek i tolerancja. Partnerzy oprócz podtrzymywania uczucia miłości, powinni starać się podtrzymywać żar w łóżku” – mówi Mariangela Chimienti, seksuolog C-Date.

Gadżety seksualne pomagają utrzymać temperaturę w sypialni i nie pozwalają, by do związku wkradła się rutyna. 45% osób przyznaje się do korzystania z zabawek erotycznych.

Po pierwsze: Zaspokojenie

Dla większości z nas najważniejsze jest zaspokojenie partnera. Jednak to potrzeby kobiety zdają się być postrzegane jako ważniejsze.  

Stereotyp o egoistycznym zachowaniu mężczyzn w łóżku zdaje się nie mieć potwierdzenia. Aż 76% mężczyzn twierdzi, że podczas seksu ważniejsze jest dla niego zaspokojenie drugiej osoby. Podobnie odpowiedziała tylko ponad połowa kobiet.

Rémy de Gourmont francuski pisarz trafnie ocenił, że „najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości”. Nie błądźmy zatem, zwłaszcza w święto miłości wszelkiej.   

Informacje dodatkowe:

www.c-date.pl - założony w roku 2008, C-Date działa obecnie w 35 krajach na całym świecie. Jest obecnie numerem 1 wśród serwisów randkowych w zakresie relacji bez zobowiązań w Brazylii i Europie. Na całym świecie z usług C-Date korzysta 8 milionów mężczyzn, kobiet i par, chcących skorzystać z możliwości oferowanych przez niezobowiązujące relacje. Oparty o wyjątkowy system kojarzący, C-Date wykorzystuje informacje o osobistych preferencjach i pragnieniach swoich członków do wygenerowania wysoce trafnych wyników odpowiednich dla poszukiwanego rodzaju randki – flirtu, relacji erotycznej, czy spełnienia fantazji.

Badania C-Date:

Międzynarodowe badanie zostało przeprowadzone dla C-Date przez Trend Research, Institut for Market and Communication Research GmbH w Hamburgu. Celem badania jest identyfikacja tendencji występujących w sferze zachowań seksualnych w 11 krajach europejskich: Austria, Belgia, Francja, Niemcy, Włochy, Holandia, Norwegia, Hiszpania, Szwecja, Szwajcaria. Badaniem objęto 5 670 osób w wieku od 18 do 50 lat, które wypełniły internetowy kwestionariusz między 18 sierpnia a 1 września 2011 r.


Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

nina.biadun@triplepr.pl

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl