Niskoszumowa kanalizacja wewnętrzna – systemowe ograniczanie hałasu


Niskoszumowa kanalizacja wewnętrzna – systemowe ograniczanie hałasu
2022-08-04
Systemy niskoszumowej kanalizacji coraz powszechniej stosowane są podczas budowy obiektów użyteczności publicznej oraz w budownictwie mieszkaniowym. I powoli stają się projektowym „must have”.

Komfort akustyczny

Jeśli chodzi o słuch, to mózg potrafi być niezwykle selektywny i wyłapywać z mieszaniny codziennych dźwięków tylko te, które są mu potrzebne. Z drugiej strony, dla zachowania zdrowia, potrzebujemy względnej ciszy, czyli otoczenia, które skutecznie niweluje cały ten szum, na który mózg pozornie nie reaguje. Niestety niektóre dźwięki potrafią skutecznie zniweczyć wszelkie próby odprężenia.

 

Większa część populacji mieszka w miastach, w których na hałas narażona jest przez całą dobę. Nic zatem dziwnego, że zarówno w budynkach mieszkalnych, jak i w obiektach użyteczności publicznej, coraz większą wagę przykładamy do zapewnienia mieszkańcom i użytkownikom komfortu akustycznego. Przepisy prawa budowlanego regulują nie tylko kwestie poziomu hałasu, który może przenikać do pomieszczeń mieszkalnych i biurowych z zewnątrz, ale również odpowiedni poziom hałasu wewnętrznego, którego źródłem jest m.in. infrastruktura sanitarna.

 

Dlatego, choć w przepisach nie ma takiego wymogu – coraz więcej inwestycji jest wyposażanych w systemy niskoszumowej kanalizacji wewnętrznej. Nie bez przyczyny mówi się o systemie – same rury nie wystarczą, aby skutecznie ograniczyć poziom hałasu związanego z funkcjonowaniem kanalizacji. Nie mniejsze znaczenie mają np. odpowiednie kształtki i mocowania oraz właściwe zaprojektowanie systemu. Ogólnie chodzi o to, aby ograniczyć dwa typy hałasu: dźwięk materiałowy i dźwięk powietrzny. Poziom dźwięku systemu kanalizacji można sprawdzić jeszcze na etapie projektowania, np. dzięki narzędziu Wavin SoundCheck – podpowiada Rafał Głuski, Dyrektor Sprzedaży Systemy Instalacyjne z Wavin Polska.

 

Ekologiczne standardy

Systemy niskoszumowej kanalizacji wewnętrznej wpisują się w ogólnoświatowy trend zrównoważonego rozwoju, promujący rozwiązania, które prowadzą do poprawy dobrostanu mieszkańców i użytkowników. Wystarczy spojrzeć na statystyki – jak wynika z raportu Europejskiej Agencji Środowiska „Environmental noise in Europe – 2020”, na nadmierny hałas narażonych jest 20% Europejczyków. Zbyt często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że żyjemy w zbyt głośnym otoczeniu, co – w długim okresie – negatywnie wpływa na organizm.

 

Na szczęście sytuacja zaczyna się zmieniać i działania zmierzające do ograniczania hałasu docierającego do budynków oraz powstającego w ich wnętrzach stają się standardem jakości (w nowoczesnych apartamentowcach, obiektach biurowych, szpitalach czy hotelach, a coraz częściej również w budownictwie jednorodzinnym).

Pierwszy system niskoszumowej kanalizacji wynaleziony przez Wavin był rynkową rewolucją. Obecnie stosowanie tego typu rozwiązań jest dobrą praktyką, podnoszącą standard obiektu. Są systemy przeznaczone głównie do budownictwa jednorodzinnego, w którym natężenie hałasu z kanalizacji jest ogólnie niższe (jak np. system Wavin SiTech+) oraz systemy Premium (np. Wavin AS+), powstałe z myślą o dużych obiektach z sektorów szczególnie wrażliwych na niepożądane dźwięki infrastruktury sanitarnej, np. w hotelach czy szpitalach – zaznacza Rafał Głuski. – Dzięki odpowiedniej konfiguracji systemu oraz montażowi, pozwalającemu na ograniczenie hałasu, można uzyskać poziom głośności – w przypadku Wavin AS+ – poniżej 10 dB. Podobną wartość osiąga szumiący las w pogodny, bezwietrzny dzień.

 

Pochłaniacze dźwięku

Ekspert Wavin podkreśla jednak, aby – myśląc o niskoszumowej kanalizacji – nie koncentrować się jedynie na rurach kanalizacyjnych, gdyż oprócz nich wpływ na rozchodzenie się dźwięków z kanalizacji mają również obejmy, elementy mocowania, jak również materiał konstrukcyjny ścian. Dlatego kanalizacja niskoszumowa musi być projektowana jako system. Kluczowe elementy, na które trzeba zwrócić uwagę, to m.in.:

         gęstość materiału, z którego wykonana jest kanalizacja i grubość ścianki rur (odpowiedni skład materiału poprawia właściwości akustyczne systemu i zapewnia optymalną redukcję hałasu);

         właściwy system mocowań absorbujący część drgań wywołanych przepływem cieczy;

         większa masa rur oraz odpowiednio dopasowane kształtki, które ograniczają hałas związany ze zmianą kierunku przepływu cieczy;

         zastosowanie materiałów elastycznych, które w przeciwieństwie do żeliwa absorbują drgania wywołane przez przepływające ciecze, a przy tym są łatwiejsze w montażu.

 

Wszystko po to, aby zredukować zarówno dźwięk materiałowy (np. poprzez zastosowanie odpowiednich podparć rur i obejm, a także właściwego materiału ściennego), jak i dźwięk powietrzny, do którego redukcji w klasycznych rozwiązaniach trzeba wykonać szereg dodatkowych prac, na przykład: zastosować odpowiednią budowę i umiejscowienie szachtu, dodatkową izolację rur kanalizacyjnych, ścian i przejść przez przegrody, zapewnić wentylację w celu zapobieżenia zapowietrzeniu rur. Te działania nie są jednak potrzebne w przypadku nowoczesnych systemów kanalizacji niskoszumowej, jak Wavin AS+, które zatrzymują dźwięk powietrzny w rurze. Wykonywanie dodatkowych prac izolacyjnych nie jest zatem konieczne – podkreśla Rafał Głuski.

 

Rozwiązania na lata

Choć skuteczność absorbcji hałasu jest oczywiście podstawowym warunkiem wyboru systemu niskoszumowej kanalizacji wewnętrznej, nowoczesne rozwiązania mają też dodatkowe właściwości, które sprawiają, iż znajdują zastosowanie nie tylko w budynkach mieszkalnych, apartamentowcach, hotelach czy szpitalach, ale również w zakładach przemysłowych, w tym w przetwórstwie spożywczym i w laboratoriach. Tą cechą jest odporność na gorące ciecze oraz stosowane środki chemiczne. Dotyczy to zresztą nie tylko obiektów użyteczności publicznej, ale w coraz większym stopniu również mieszkań, gdzie rośnie liczba sprzętów pracujących z wykorzystaniem gorącej wody oraz chemikaliów.

  Niskoszumowa kanalizacja wewnętrzna to wybór, który jest ekologiczny i zapewnia większy komfort przebywania w budynkach. Nowoczesne rozwiązania zostały zaprojektowane tak, aby realizować jednocześnie trzy potrzeby: komfortowego wypoczynku we własnym domu, wolnym od niepotrzebnych dźwięków; wydajnej i odpornej na przeciążenia kanalizacji, która dodatkowo jest łatwa w montażu. Dobry wybór może oznaczać łatwiejszy projekt budynku i samego systemu kanalizacji sanitarnej, niższe koszty realizacji oraz wyższy akustyczny standard obiektu. Dlatego decyzja o wyborze najlepszego systemu kanalizacji wewnętrznej powinna zapaść już na etapie projektowania nowego budynku. A każda decyzja ma znaczenie.


Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

Alicja Sidorowicz

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl