Polowanie na użytkownika


2012-02-03
Tusz od producenta, czy od dystrybutora? Czy to ma w ogóle jakieś znaczenie? Na rynku alternatywnych materiałów eksploatacyjnych do druku cały czas trwa walka o klienta. Zwłaszcza teraz, gdy niemal każdy poszukuje oszczędnych rozwiązań. Dlatego warto dowiedzieć się, co oferuje rynek.

Wybór materiałów eksploatacyjnych do drukarki jest prosty tylko w pierwszej fazie. Użytkownik wybiera bowiem między produktem producenta sprzętu, a alternatywnym rozwiązaniem. W obliczu powszechnego poszukiwania oszczędności wiele osób decyduje się często na bardziej opłacalne rozwiązania. Tu zadanie już takie łatwe nie jest, bo na rynku są obecni doświadczeni producenci, którzy samodzielnie wytwarzają swoje materiały oraz dystrybutorzy, importujący gotowe rozwiązania z Dalekiego Wschodu. Jak wybrać to co dla nas najlepsze? Oto 5 podstawowych faktów, które pozwolą na lepszą weryfikację produktów obecnych na rynku.

 

1. Alternatywa alternatywie nie równa

Dystrybutorzy zaopatrują się w swoje materiały w Chinach, przez co oferowane produkty są często różnej jakości. Ze względu na bezpieczeństwo używanego sprzętu na pewno odradza się korzystania z najtańszych rozwiązań anonimowych firm. Jeśli chodzi o pozostałych dystrybutorów, to warto wiedzieć, że różne firmy mogą korzystać z oferty tych samych chińskich producentów, czyli importować ten sam produkt. Polski producent swoje tusze i tonery wywarza na własnych liniach produkcyjnych, co oznacza, że dostarcza na rynek produkt unikatowy. Ta droga jest dłuższa i z pewnością bardziej kręta, ale na mecie pojawia się produkt wysokiej jakości, który parametrami dorównuje, a nawet przewyższa, np. pod względem wydajności materiały producentów sprzętu.

 

2. Zdecydowana różnica jakości

Wielu użytkowników wrzuca alternatywę do jednego worka. I choć widzi różnicę w jakości materiałów oferowanych przez różne firmy, to wciąż jest przekonana, że to produkty pochodzące z dalekowschodniego rynku. To nieprawda. Polscy producenci wytwarzają swoje materiały na własnych, zaawanasowanych technologicznie liniach. Efektem są produkty stabilne i powtarzalne, co znaczy, ze każdy ma identyczne parametry. Dystrybutorowi ciężej to weryfikować. A to prowadzi czasem do umieszczania na opakowaniu niesprawdzonych, zawyżonych parametrów, np. wydajnościowych.

 

3. Różna dostępność produktów

Dla kogoś, kto drukuje sporadycznie może nie mieć to dużego znaczenia, ale dla osób, które pracują w domu, albo prowadzą własną firmę, stały dostęp do wybranego produktu alternatywnego jest istotny. Taki komfort częściej mogą zapewnić producenci alternatywy. Są odporni na zmieniającą się koniunkturę coraz mniej stabilnego chińskiego rynku. Problemy technologiczne tamtejszych producentów ich nie dotyczą, bo posiadają własną linię produkcyjną i laboratoria badawczo-rozwojowe, umożliwiające szybką reakcję na rynkowe realia. Dzięki temu użytkownik ma dużo większe szanse, że przykra informacja o braku dostępności konkretnego tuszu lub tonera na rynku go nie spotka.

 

4. Gwarancja na gwarancję

Najczęstsze obawy użytkowników decydujących się na alternatywne rozwiązania to bezpieczeństwo. Stąd poszukiwania materiałów firm oferujących szeroki pakiet gwarancyjny. Warto zatem zwrócić uwagę, czy producent – poza gwarancją na produkt - zapewnia także gwarancję na sprzęt i czy oferuje dodatkowe opcje, ułatwiające serwis i wymianę produktu. Im szerszy pakiet, tym większe bezpieczeństwo. Warto wiedzieć, że w przypadku różnych produktów możemy spotkać się z różnym czasem gwarancji – możliwa jest taka na czas określony, np. trzy lata, ale też dożywotnia - aż do momentu wyczerpania środka barwiącego.

 

5. Brak etycznych dylematów

Produkty powstające w Polsce są wytwarzane zgodnie z technologią i know-how producenta, który opracowywał je przez lata. Dystrybutor korzysta z rozwiązań technologicznych producenta w Chinach, gdzie prawa patentowe czy zastrzeżone wzory przemysłowe mogą być łamane, z czego firma, a tym bardziej osoby korzystające z takiego produktu nawet nie zdają sobie sprawy. To bolesne szczególnie dla lokalnych producentów, którzy zatrudniają całe działy, pracujące nad unikatowymi rozwiązaniami stosowanymi później w produkcji. Kupując taki produkt, wspieramy polski biznes. Wspieramy też ochronę środowiska naturalnego ponieważ producenci alternatywy bazują na recyklingu. W procesie produkcji wykorzystuje się  bowiem starannie wyselekcjonowane wybrane podzespoły z pustych kartridży pozyskanych z rynku. To pozwala oszczędzić energię i surowce konieczne do produkcji nowego kartridża, w tym nawet 3,5 litra oleju w przypadku jednego kartridża laserowego.


Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

Profitcomms

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl