Pomoce edukacyjne – tradycja kontra multimedia
Nie trzeba być pedagogiem z kilkunastoletnim doświadczeniem, aby doskonale zdawać sobie sprawę z tego, że nawet najlepiej zredagowane pod kątem merytorycznym książki nie mogą być jedynym narzędziem w przyswajaniu nowej wiedzy.
Często podręczniki w krótkim czasie zaczynają wywoływać wśród uczniów wyłącznie negatywne konotacja. Kojarzone są ze żmudnym procesem „wkuwania”, który jest związany nie tylko z nauką do sprawdzianu, ale także z codziennym przygotowaniem się do zajęć lekcyjnych.
Dlatego też nauka musi być urozmaicana w najróżniejszy sposób. W tym celu służą chociażby pomoce edukacyjne, w obrębie których możemy dokonać podziału na tradycyjne i nowoczesne, czyli multimedialne. Do pierwszej z wymienionych grup zaliczymy między innymi tablice i plansze, mapy i atlasy, modele, globusy, czy przyrządy do wykonywania doświadczeń. Mimo że większość z nich nawet my pamiętamy ze swoich lat edukacji, to wciąż cieszą się one popularnością i tego typu wyposażenie nadal można spotkać w dzisiejszych szkołach. Nauczyciele wciąż doceniają ich rolę, a rodzice nadal chętnie sprawiają swoim dzieciom „prezenty” w postaci tablic z pierwiastkami, czy też map geograficznych. Oprócz tych tradycyjnych, możemy wyróżnić również multimedialne pomoce edukacyjne i te zdecydowanie cieszą się dużo większą popularnością wśród dzieci i młodzieży, bowiem w mniejszym stopniu kojarzą się ze schematycznymi sposobami nauczania. Tego typu pomoce edukacyjne wykorzystywane są zarówno w szkołach, jak i w domach. Najróżniejsze programy multimedialne prezentują wiadomości w bardzo atrakcyjny sposób i umożliwiają ich przećwiczenie po każdej przerobionej partii materiału. Dodatkowo zawierają quizy, testy i sprawdziany, które również wpływają na utrwalenie nowych informacji. Z racji tego, że wszystkie czynności odbywają się przy użyciu komputera, a nie książki, nie kojarzą się bezpośrednio z monotonnym przyswajaniem wiedzy.
Nadesłał:
Selena86
|