Satysfakcjonujące remonty dachów


2012-03-13
Nigdy nie pomyślałbym, że remonty dachów to taki obszerny i trudny temat.
Wydawałoby się, że facet tylko wchodzi na dach, łata co tam trzeba, schodzi i pobiera opłatę za wykonaną usługę. Tymczasem trzeba wszystko przed łataniem dokładnie zmierzyć, zbadać, co zostało poprzednio użyte, żeby nie położyć czegoś nieodpowiedniego. Nie wszyscy bowiem wiedzą, że niektóre substancje się wykluczają i zamiast pomagać w naprawianiu, mogą narobić jeszcze więcej szkód. A żadna szanująca się firma, która wykonuje remonty dachów tego nie chce. Zanim osobiście zacząłem pracować właśnie w tej branży, odwiedziłem bibliotekę i sklepy z czasopismami, żeby przeczytać odpowiednią lekturę i podnieść swoją wiedzę. Lepiej jest wiedzieć dużo rzeczy teoretycznie niż robić w praktyce na chybił trafił i mieć nadzieję, że się uda. Ja tak nie pracuję i mam nadzieję, że inni też nie. Przeczytanie połowy tego, co udało mi się zdobyć zajęło mi caluśki weekend, z przerwami jedynie na jedzenie i krótkie drzemki. O dziwo w poniedziałek byłem świeżutki jak skowronek i gotowy do działania. Remonty dachów to praca bardzo satysfakcjonująca i cieszę się, że udało mi się w tą branżę wejść. Mam nadzieję, że w przyszłości sam będę mógł otworzyć remonty dachów jako własną działalność i że mój syn będzie chciał ją po mnie odziedziczyć.

Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

widoczny

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl