2012-03-21
Kiedy wyobrażamy sobie stół wielkanocny, w pierwszej chwili przychodzą nam na myśl żurki, jajka, szynki i biała kiełbasa. Tymczasem z powodzeniem możemy zaryzykować twierdzenie, że Święta Wielkiej Nocy są jednymi z najsłodszych w naszej kulturze.

Po pierwsze baba: nie ma na nią jednego przepisu. Baby wielkanocne pieczone były od zawsze w każdej części Polski; niegdyś przygotowania do ich wypieku rozpoczynano tuż po Niedzieli Palmowej. Babka była nie tylko sztandarową potrawą na każdym polskim stole wielkanocnym, ale także dowodem umiejętności kulinarnych gospodyni. Powinna być zawsze pulchna i lekka; w dawnej Polsce nie było to jednak takie proste, ponieważ do wypieku tradycyjnej baby zużywano nawet do 80 jaj! Najpopularniejsze do tej pory są baby piaskowe, drożdżowe, polane lukrem lub wysadzane bakaliami.

Podobnie kilka dni przed Świętami rozpoczyna się tworzenie tradycyjnych mazurków, czyli wypieków na kruchym lub półkruchym cieście, które przyozdabiane są wedle uznania – bakaliami, słodkimi masami, lukrem czy owocami. Wzory najczęściej nawiązują do tradycji wielkanocnych – są to obrazy zajączków, pisanek, baranków itp.

Żaden stół wielkanocny nie obejdzie się również bez tradycyjnego sernika. Dziś zdawać by się mogło, że ciasto to jest tradycyjnym polskim wypiekiem, jednak początki tego serowego przysmaku sięgają 3 tysięcy lat wstecz. Na stoły polskie natomiast serniki sprowadził król Jan III Sobieski. Obecnie wypiek ten, w zależności od regionu, posiada charakterystyczną cechę. Małopolskim ,,udoskonaleniem” sernika na przykład jest ,,kratka” na wierzchu wypieku, tworzona z wałeczków kruchego ciasta. Zapewne jednak każda z pań domu ma swój własny przepis na idealny sernik: na zimno lub z galaretką, z owocami, kokosem, kakao…

Wraz z ekspansją zachodniej kultury, do Polski przywędrowała też czekolada, która już na stałe wpisała się w wielkanocne tradycje. Czekoladowe jajka czy zajączki stały się obowiązkowym ,,wyposażeniem” każdego koszyczka. Czekolada bowiem zaczęła oznaczać dobrobyt i powodzenie; stała się symbolem szczęścia i dostatku, poza tym jest lubiana przez najmłodszych. Już na miesiąc przed Wielkanocą producenci słodyczy oferują nam niezliczone wzory świątecznych produktów, którymi z powodzeniem ozdobić możemy świąteczny stół, jak i obdarować najmłodszych. Ciekawym pomysłem jest nowa propozycja polskiej marki z Brzegu - Odry, czyli połączenie tradycyjnego jajka wielkanocnego z fantazyjnym nadzieniem w formie owocowych galaretek. W owalnym, dekoracyjnym opakowaniu w formie tradycyjnej pisanki znajdziemy Galaretki Opolanki o smakach: malinowym, pomarańczowym i cytrynowym. Ozdobą na każdy stół może też być sympatyczny zajączek Odry, w którym znaleźć możemy dwuwarstwowe cukierki. Podczas świątecznego śniadania będzie świetną dekoracją, a po posiłku– słodkim deserem.

Święta Wielkanocne to czas szczęścia i radości, także dla naszych podniebień. W te wyjątkowe dni zapomnijmy więc o wszystkich dietach i cieszmy się słodkimi chwilami spędzonymi z rodziną i najbliższymi – w końcu czekaliśmy na nie już od grudnia.

Nadesłał: Kamila Nowakowska