Wzrost zainteresowania Ukrainą wśród klientów ROHLIG SUUS Logistics


2016-12-13
Rozpoczęty w 2014 roku konflikt zbrojny na Ukrainie, mocno nadszarpnął kondycję tamtejszej gospodarki, jednak obecnie można zaobserwować pierwsze sygnały świadczące o jej ożywieniu. Po ponad 2 latach recesji, kraj ma szansę na pierwszy, nieznaczny wzrost gospodarczy.

 

Zgodnie z prognozami ukraińskich ekonomistów i międzynarodowych instytucji finansowych, Ukraina powinna zakończyć 2016 rok z 1% przyrostem gospodarczym. Ponadto według szacunków Banku Światowego kraj czeka stopniowy wzrost eksportu, który w bieżącym roku ma wynieść 2,2%, natomiast w 2017 roku – 5%. Dodatkowo systematycznie będzie się wzmacniał import, który z poziomu 0,6% w 2016 roku, osiągnie kolejno wzrost do 2,3% w 2017 i 4,3% w 2018.

Wskazane prognozy nie pozostają bez wpływu na sytuację rynku usług logistycznych w Polsce. Jak wskazuje Dariusz Korczyński Dyrektor ds. rozwoju rynków wschodnich w ROHLIG SUUS Logistics – Obserwujemy obecnie zwiększone zainteresowanie klientów tym kierunkiem, które przekłada się na realny wzrost liczby realizowanych przez nas transportów. Są to pierwsze symptomy, mogące świadczyć, że Ukraina podnosi się z gospodarczego dołka po wojennych i politycznych zawirowaniach – dodaje przedstawiciel operatora.

ROHLIG SUUS Logistics obsługuje regularne połączenia z Ukrainą w zakresie transportu morskiego oraz drogowego (całopojazdowego i drobnicowego), oferując również pełną obsługę odpraw celnych na terenie Polski i Ukrainy, przy wsparciu biura w Kijowie. Transporty morskie do portu w Odessie, realizowane są natomiast nawet z tak odległych rejonów jak Chiny czy Indie.

Operator realizuje transporty drobnicowe na bazie regularnych cotygodniowych linii w oparciu o dwa HUB-y, w Warszawie i Rzeszowie, dzięki czemu średni czas dostawy wynosi 3-4 dni. Na terenie Ukrainy przesyłki trafiają do HUB-ów w Lwowie i Kijowie, a następnie po odprawie celnej są dostarczane do finalnych odbiorców. W podobny sposób realizowane są przesyłki z Ukrainy do Polski. Dodatkowym atutem jest połączenie systemu obsługi przesyłek z siecią europejskich połączeń drobnicowych, co daje możliwość transportu towarów z dowolnego kraju w Europie.

Regularne serwisy całopojazdowe (FTL) obejmujące import i eksport towarów, zwyczajowo realizowane były w terminie od 24 do 36 godzin, jednak w przypadku eksportu należy nadal liczyć się z utrudnieniami na ukraińskiej granicy, w postaci dłuższego czasu odprawy, czy konieczności konwojów w przypadku dostaw towarów wrażliwych, takich jak sprzęt RTV/AGD czy elektronika.

Mimo niepewnej sytuacji politycznej, Ukraina wciąż pozostaje dużym i chłonnym rynkiem o znacznym potencjale. Kluczowe grupy towarów, obsługiwanych przez ROHLIG SUUS Logistics w transportach do tego kraju stanowią chociażby surowce do produkcji nawozów rolniczych, nawozy rolnicze, sprzęt AGD czy aparatura medyczna. Polska importuje natomiast takie produkty jak rośliny, drewno czy tarcica. Należy jednak pamiętać, że do zeszłego roku ukraińskie banki uniemożliwiały gotówkowe rozliczenia, popularne na tamtejszym rynku. Każda rodzima firma, chcąc zatem współpracować z europejskimi krajami, musiała posiadać specjalne gwarancje bankowe, co wpłynęło na utrudnienia w wymianie handlowej.

Pomijając zachodzące zmiany, Ukraina też nadal jest uznawana za kraj objęty działaniami wojennymi, w związku z czym na jej obszarze wymagane jest dedykowane ubezpieczenie, gwarantujące pełną rekompensatę za zniszczone bądź uszkodzone przesyłki. W przypadku jego braku, kradzież lub uszkodzenie ładunku, może skutkować odmową przyjęcia zgłoszenia reklamacji przez firmy ubezpieczeniowe, które posiadają w swoich umowach wyłączenia w ramach tzw. klauzuli wojennych. ROHLIG SUUS Logistics oferuje wskazaną powyżej usługę wszystkim klientom działającym na tym kierunku.

                                                                                                              

  

 


Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

biuroprasowe

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl