Według statystyk Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zaćma zajmuje pierwsze miejsce w rankingu przyczyn ślepoty we współczesnym świecie. Leczenie tego poważnego schorzenia było do niedawna uważane za bardzo skomplikowane.

- W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku praktyką było całkowite usuwanie zmętniałej soczewki, a następnie korekcja wzroku szkłami okularowymi o sile 10 dioptrii i więcej - mówi dr Karol Korżel z kliniki okulistycznej Lexummedica. - Rewolucja w leczeniu zaćmy nastąpiła w latach dziewięćdziesiątych, kiedy to w miejsce chorych soczewek zaczęto wszczepiać sztuczne soczewki, początkowo sztywne z PMMA, a następnie zwijalne silikonowe lub akrylowe - dodaje.

Nowa soczewka w miejsce chorej w kilkanaście minut

Postęp medycyny sprawił, że usunięcie zaćmy jest dziś bezpiecznym zabiegiem, który dzięki nowoczesnej metodzie fakoemulsyfikacji ultradźwiękowej trwa zaledwie kilkanaście minut. O wyborze momentu, w którym pacjent chce poddać się operacji decyduje pogorszenie ostrości widzenia , którego nie można poprawić okularami, uniemożliwiające wykonywanie pracy, prowadzenie samochodu lub innych życiowo ważnych czynności.

Zabieg fakoemulsyfikacji ultradźwiękowej jest bezbolesny, odbywa się w warunkach ambulatoryjnych w znieczuleniu miejscowym. Polega na wykonaniu 2,2mm nacięcia w rogówce i wprowadzeniu do oka specjalnego narzędzia - fakoemulsyfikatora. Za jego pomocą ultradźwiękami rozbija się chorą, zmętniałą soczewkę. Małe nacięcie zamyka się samoistnie bez użycia szwów , pozwalając na szybkie gojenie i rehabilitację. Operacja trwa ok. 10- 20 minut, a pacjent tego samego dnia może wrócić do domu.

Wybór soczewki

Standardowo w szpitalach w Polsce wszczepia się dobre, akrylowe lub silikonowe soczewki jednoogniskowe. Pozwalają one nie tylko na odzyskanie widzenia do dali, ale także na pozbycie się wady wzroku, którą koryguje sztuczna soczewka o odpowiednio dobranej mocy optycznej.

Kliniki okulistyczne zazwyczaj oferują dwa rodzaje soczewek: jedno- i wieloogniskowe. Wszystkie z nich posiadają filtr UV oraz żółty barwnik, który chroni siatkówkę oka przed szkodliwym działaniem światła niebieskiego . Pacjentom, którzy chcą pozbyć się okularów zarówno przy patrzeniu w dal, jak i z bliska zaleca się wszczepienie soczewek wieloogniskowych, które pozwalają na widzenie do dali i z bliska bez okularów. Dla zapewnienia komfortu widzenia takie soczewki najlepiej jak są wszczepione do obu oczu.

- Soczewka wieloogniskowe AcrySof® IQ ReSTOR® pozwala na dobre widzenie zarówno z bliska, jak i z daleka. Cechuje ją złożona konstrukcja oparta na siatce dyfrakcyjnej w centralnej części implantu , a w swej części obwodowej soczewka ma budowę refrakcyjną. Prawidłowe zwężanie i rozszerzanie się źrenicy konieczne jest do pracy soczewki . Zastosowanie struktury torycznej w soczewce AcrySof Restor Toric umożliwia przy usunięciu zaćmy wyeliminowanie również wady wzroku jaką jest astygmatyzm (niezborność). Dzięki temu, można w pełni zrezygnować z używania okularów - wyjaśnia dr Karol Korżel z kliniki Lexummedica.

Decyzja o wyborze typu wszczepianej soczewki musi być zawsze podjęta po konsultacji z lekarzem przeprowadzającym operację, który po analizie indywidualnych cech oka, a także potrzeb pacjenta, pomaga wybrać optymalny dla niego typ implantu.