Jak zaoszczędzić na paliwie, czyli ecodriving


Jak zaoszczędzić na paliwie, czyli ecodriving
2011-09-22
Polscy kierowcy z niepokojem obserwują wzrost cen paliw na stacjach benzynowych. Nie każdy może skorzystać z komunikacji publicznej, żeby zaoszczędzić, więc z pewnością warto poszukać jakiegoś sposobu na ograniczenie spalania. Od kilku lat sporą popularnością cieszą się kursy tzw. ecodrivingu.

Na czym dokładnie polega ten bardziej ekonomiczny i ekologiczny styl jazdy samochodem? Podobno stosowanie się do pewnych reguł i zasad pozwala zaoszczędzić nawet 20% paliwa.


Niektórzy, zwłaszcza starsi kierowcy, błędnie utożsamiają ecodriving z jazdą na tzw. "luzie". Jednak produkowane obecnie samochody palą najmniej paliwa właśnie nie podczas jazdy na luzie, ale podczas hamowania silnikiem. Bardzo ważna jest płynna jazda i utrzymywanie w miarę niskich obrotów. Wyższy bieg powinniśmy włączać najpóźniej po osiągnięciu 2500 obr./min w silniku benzynowym lub 2000 obr./min w silniku Diesla. Pamiętajmy, że rozpędzenie pojazdu wymaga dużo więcej energii niż utrzymanie stałej prędkości. Starajmy się zatem jak najrzadziej gwałtowanie hamować i przyspieszać, a dodatkowo każde wyraźne przyspieszanie należy poprzedzić redukcją biegu, co będzie bardziej korzystne dla układu napędowego i skróci czas rozpędzania.


Nie bez znaczenia jest również aerodynamika auta, którym jeździmy. Nawet drobiazgi, takie jak otwarte szyby, wystawione na zewnątrz ręce, czy uchylony szyberdach, wpływają na zwiększenie oporu powietrza, a co za tym idzie spalania. Jeśli będziemy jechać dość szybko, bardziej opłacalne będzie jednak włączenie klimatyzacji, niż jazda z otwartymi szybami. Pamiętajmy też, że wpływ na spalanie mają wszelkie bagaże przewożone na dachu, np. rowery, narty, deski surfingowe itd. W miarę możliwości, powinniśmy pakować nasze bagaże do środka, a rowery najlepiej przewozić w specjalnych bagażnikach montowanych za samochodem.


Ponadto większość kierowców nie jest świadoma wpływu nieprawidłowego ciśnienia na zużycie paliwa. Za małe ciśnienie opon powoduje nie tylko na wzrost spalania, ale jest także niebezpieczne.


Specjaliści od ecodrivingu podpowiadają również, by uruchamiać silnik bez wciskania pedału gazu, a gasić go zawsze, kiedy przewidujemy, że postój potrwa dłużej niż 30 sekund. Powinniśmy też unikać jazdy na dystansach krótszych niż 4 km. Pomyślmy zawsze, czy w taką trasę nie możemy pojechać rowerem, czy innym pojazdem.


Trzeba nauczyć się szybkiej zmiany biegów, energicznego przyspieszania i hamowania silnikiem, ale także dbania o kondycję techniczną pojazdu. Dla utrzymania odpowiedniej ekonomii spalania, niezbędna jest też regularna wymiana wszystkich filtrów znajdujących się w samochodzie. Generalnie rzecz biorąc, ecodriving się opłaca - zaoszczędzić można nie tylko na benzynie, ale stosując się do jego zasad, wydamy też mniej na klocki i tarcze hamulcowe oraz opony"- twierdzi pracownik warsztatu przy warszawskim salonie Mitsubishi „Mitcar".


Ecodriving dotyczy w równym stopniu ekonomii i ekologii. Jeżdżąc w ten sposób nie tylko oszczędzamy, ale chronimy jednocześnie środowisko przed nadmiarem dwutlenku węgla. To również ograniczanie hałasu, stresu i zmniejszenie ryzyka wypadków drogowych. Technika ecodrivingu wspierana jest przez Unię Europejską i warto jej się przyjrzeć, zwłaszcza w obchodzonym właśnie Europoejskim Tygodniu Zrównoważonego Transportu.


Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

adStone sp. z o.o.
http://www.adstone.pl

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl