Odbudowa maszyn – dobry krok, małe ryzyko
Zakup maszyny, choć z pozoru prosty, często okazuje się trudnym zadaniem. I mowa tu zarówno o maszynach używanych, jak i tych nowych od dealera. Często tym, co nas powstrzymuje, jest cena.
Nawet używane maszyny budowlane, drogowe czy kolejowe potrafią kosztować dużo, a i tak musimy uważać, żeby nie trafić na sprzęt sprawny jedynie na papierze. W przypadku nowych maszyn dochodzi jeszcze kwestia oczekiwania na dostawę. Mowa tu o nawet półrocznym okresie. To może oznaczać, że stracimy kolejny sezon roboczy, a przecież koszt nowej maszyny jest o wiele wyższy niż cena używanej w dobrym lub bardzo dobrym stanie. Jeśli nie jesteśmy więc przekonani lub po prostu nie mamy wystarczająco dużo pieniędzy, aby zainwestować je w nowy produkt, odbudowa maszyn będzie najlepszym rozwiązaniem. Jeśli posiadamy koparkę, ładowarkę, spychacz, minikoparkę, maszynę rolniczą, ale nie jest ona sprawna, odbudowa jest dobrym krokiem.
Od początku do końca o odbudowie maszyn
Odbudowa maszyn budowlanych, kolejowy, drogowych czy rolniczych odbywa się etapami. Skrótowo mówi się, że jest to proces odwrotny do produkcji w halach producentów, poczynając od takich marek jak JCB i Volvo, a kończąc na Caterpillar. W rzeczywistości jest tylko skrót myślowy. Tak naprawdę odbudowa maszyn jest skomplikowanym działaniem i musi przez to być wykonywana ze skrupulatnością i dokładnością.
Po pierwsze oględziny. Niby nic ważnego, a jednak sprawa kluczowa. Wczesne wykrycie ognisk uszkodzeń przyśpiesza dalsze etapy prac związanych z odbudową. Szczególnie zwraca się uwagę na wycieki z układu hydraulicznego. Jego konstrukcja sprawia, że podczas awarii jednego elementu inne również stają się narażone na uszkodzenie. Mechanicy wykrywając miejsca tych wycieków, z wyprzedzeniem wiedzą, jakie podzespoły będą wymagały wymiany bądź regeneracji.
Gdy diagnostyka zostanie zakończona, następuje kolejny etap – demontaż. Maszyna zostaje rozebrana na części pierwsze. Wszystkie podzespoły są sprawdzane, regenerowane lub wymieniane na nowe, gdy uszkodzenia są nieodwracalne. Ważne jest, że są to części oryginalne, a nie tanie zamienniki, które mają o wiele mniejszą wytrzymałość i mogą nie być ze sobą kompatybilne. Oprócz ciężkich prac mechanicznych, ważną rolę odgrywa też estetyką. Gdy siedzimy w kabinie, która cieszy oko, bo wygląda jak nowa, praca idzie lepiej, dlatego podczas odbudowy stawia się również nacisk na wykończenie. Koparka, minikoparka czy ładowarka po generalnym remoncie będzie wyglądała jak nowa, prosto z fabryki. Wszelkie manetki, tapicerki i pokrętła zostaną odnowione lub wymienione na nowe. Dzięki temu komfort pracy znacznie się zwiększy.
Po demontażu, zgodnie z logiką, następuje ponowny montaż, a zaraz po nim pierwszy istotny test. Weryfikacja pracy maszyny pod każdym kątem jest bardzo ważna. Eliminuje to oddanie jej klientowi w stanie niepełnej odbudowy. Podczas testów mogą pojawić się ewentualne niepożądane dźwięki i inne wyniki niedoróbek podczas montażu. Muszą być one od razu wyeliminowane. Dopiero po kolejnych dokrętkach maszyna budowlana, kolejowa czy drogowa zostaje przekazana operatorowi zaznajomionemu z konkretnym jej rodzajem. Ten wystawia swoją opinię, która jest najistotniejsza. Jeśli okaże się pozytywna, sprzęt trafia do klienta.
Jakie są zalety odbudowy maszyn?
Jeśli nie chcemy przepłacać i mieć pewność, że nasz sprzęt będzie równie niezawodny, jak za czasów, gdy był sprawny, odbudowa maszyny jest najlepszym rozwiązaniem i to bez znaczenia na jej markę. Czy to Caterpillar, JCB, Volvo, czy Liebherr, oddając naszą maszynę budowlaną i każdą inną do kapitalnego remontu, możemy być pewni, że po wszystkim będzie ona wyglądać i działać tak, jak gdyby była nowa. Odbudowa jest bardzo korzystna dla osób, które podzielają opinię, że producenci maszyn coraz mocniej zaniżają ich jakość. Mając na stanie maszynę dziesięcioletnią albo piętnastoletnią, można przypuszczać, że będzie ona lepszej jakości niż te aktualnie sprzedawane. Nie jest to oczywiście wyznacznik jakości, jednak po dobudowie będziemy mieli większą pewność, że nasz sprzęt wytrzyma ciężką pracę bez awarii przez kolejne lata. Kupując nową koparką, minikoparkę, spychacz lub ładowarkę, będziemy ryzykować, że nie spełni ona swojej roli w stu procentach. Stracimy tym samym więcej pieniędzy na produkt, na który jest awaryjny.
Bardzo ważną zaletą odbudowy maszyn budowlanych, rolniczych, kolejowych czy drogowych jest czas oczekiwania. Generalny remont nie pochłonie go tyle, ile dostawa nowego sprzętu. To może okazać się kluczowe, aby nie tracić sezonu. Posiadając tylko jedną taką maszynę, można na czas odbudowy wynająć jej zastępstwo. W ogólnym rozrachunku koszty wynajmu i odbudowy nie przekroczą wartości nowej maszyny. A więc nadal będziemy do przodu z gotówką i spokojniejsi bez ryzyka zakupu bubla.
Artykuł powstał przy współpracy z serwisem maszyn budowlanych https://hydroserwishs.pl/
Nadesłał:
slawek
|