Ogród, czyli jak przywołać i gromadzić wspomnienia


Ogród, czyli jak przywołać i gromadzić wspomnienia
2011-08-26
Odkrywana w naturalnym otoczeniu przyroda jest piękna i zaskakująca, ale najczęściej niedostępna. Uporządkowana i oswojona w ogrodzie zachowuje swój naturalny wdzięk, staje się ozdobą domu i naszym dobrym przyjacielem

Potrzeba szukania odpoczynku w naturze i korzystania z wrażeń estetycznych, które niesie ze sobą przyroda, tkwi niemal w każdym. Stąd otaczamy swoje domy ogrodami, które zapewniają nam codzienny prywatny kontakt z natur. Nawet skromna zieleń w otoczeniu domu uspokaja i zapewnia wytchnienie po męczącym dniu. 

Oswajanie przyrody

Przez wieki powstało wiele stylów i szkół projektowania zieleni, a architektura krajobrazu stała się sztuką. Współcześnie możemy przebierać w projektach i wybierać w tysiącach materiałów służących do upiększania naszego kawałka ziemi. Skalniaki, schodki, murki, wybrukowane ścieżki lub inne elementy dekorujące, pomagają oswoić przyrodę i przystosować ją do naszych potrzeb. W tym otoczeniu, każdego dnia toczy się życie rodziny.  Może sami mamy dobre wspomnienia z ogrodów dzieciństwa. Tym bardziej warto jak najwcześniej zadbać, aby wspomnienia naszych pociech miały równie piękną oprawę.

  Mniej znaczy więcej

Przy aranżacji ogrodu przesada jest niewskazana. Tak jak krzykliwy makijaż i strój odejmą uroku nawet ładnej kobiecie, tak samo wykorzystanie zbyt wielu różnorodnych i niewspółgrających ze sobą elementów małej architektury, może przytłoczyć projekt domu. Wykorzystanie jednolitego naturalnego materiału do wykończenia działki pozwala uwypuklić jej zalety i stworzyć przestrzeń przyjazną domownikom. Kostka w naturalnym kolorze torfu, którą wybrukowane są ścieżki, może z powodzeniem stać się budulcem dla tworzących klimatyczne zakątki murków. Wyznaczają one granice między poszczególnymi częściami ogrodu i dyscyplinują roślinność, wydzielając jednocześnie przestrzeń dla mieszkańców domu. Z jednej strony ogrodzenia rozciąga się patio, po drugiej jego stronie bawią się dzieci, a między nimi, na górze… rosną kwiaty. Na tarasie, na który prowadzą niskie schody stoi drewniany stół i wygodne krzesła. To fantastyczny punkt obserwacyjny, pozwalający kolekcjonować wspomnienia z życia naszej rodziny. Za 20 lat, kiedy usiądziemy w tym samym miejscu i spojrzymy na nasz ogród, uzmysłowimy sobie, że są miejsca, w których czas się zatrzymał.  


Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

nota bene

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl