2012-07-19
Wakacje z biurem podróży nie są bezpieczne. To teza, z którą w świetle ostatnich faktów ciężko dyskutować. Od wielu lat nie było roku bez bankructwa dużego touroperatora i ogromnych kłopotów turystów, którzy nagle zostają wyrzuceni z hoteli.

Kłopoty zresztą nie dotyczą tylko turystów, ale również osób i instytucji, które zostają postawione przez trudnym logistycznie zadaniem ściągnięcia naszych rodaków z zagranicy.

Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego nawet najwięksi gracze na rynku usług turystycznych od lat i rokrocznie generują coraz większe straty? Odpowiedź jest prosta. Kontrakty gwarancyjne. W skrócie: biura podróży zobowiązują się w umowach do zapełnienia określonej ilości miejsc w hotelach i samolotach czarterowych. Dzięki temu uzyskują lepszą cenę, ale... płacą niezależnie od wszystkiego, czyli również w sytuacji gdy nie uda im się sprzedać danego miejsca. To właśnie stąd biorą się tygodniowe wczasy w Egipcie w hotelu z opcją all inclusive i przelotem w cenie 500zł za osobę. Biuro po prostu woli stracić 1000zł na osobie niż 1500zł.

Czy jest alternatywa? Czy turyści muszą ponosić tak ogromne ryzyko, które de facto biura podróży przenoszą właśnie na nich? Moim zdaniem taką właśnie alternatywą jest samodzielna organizacja wyjazdu wakacyjnego. Już słyszę głosy mówiące, że to strasznie skomplikowane, że nie po to jadę na wakacje, żeby o wszystkim myśleć, itd. Otóż organizowanie takich wakacji samodzielnie wcale nie musi być skomplikowane, zwłaszcza w dobie, kiedy z Polski można już dzięki tanim liniom lotniczym dolecieć w coraz większą ilość miejsc na świecie. Warto również zastanowić się nad omijaniem typowych hoteli i zamiast tego wybrać apartamenty, domy i wille wakacyjne, których właścicielami są często prywatne osoby. Ten rynek rozwija się w Polsce już od dobrych kilku lat i wielu naszych rodaków posiada apartamenty w Bułgarii i domy w Hiszpanii, które z powodzeniem wynajmuje w sezonie wakacyjnym turystom.

Wynajem apartamentu od prywatnego właściciela jest stosunkowo bezpieczny, zawłaszcza jeśli jest to osoba sprawdzona. Właścicielowi kwater prywatnych, który zarabia na wynajmie swej nieruchomości niezwykle zależy na dobrej opinii. Jeśli więc ktoś decyduje się na wynajmowanie wili, domu czy apartamentu zdaje sobie doskonale sprawę, że jeśli otrzyma zła opinię od kogoś, kto u niego gościł, bardzo ciężko będzie mu znaleźć chętnych na kolejne pobyty.

W dodatku standard prywatnych kwater jest w wielu przypadkach znacznie wyższy niż standard hotelowy, a komfort przy wynajmie domu lub willi nieporównywalnie wyższy niż ten, który może nam zapewnić pokój hotelowy. Mamy zapewnioną prywatność, nie jesteśmy uzależnieni od hotelowej restauracji w przypadku spożywania posiłków, nie mówiąc już o braku możliwości przygotowania posiłku samodzielnie. Wiele z oferowanych willi czy domów posiada własne, prywatne baseny, przestronne balkony lub tarasy, a do tego częstokroć ogród z wydzielonym miejscem przygotowania grilla, czy spożywania posiłków na świeżym powietrzu. Poza tym wynajem tego typu kwatery jest zdecydowanie ciekawszym rozwiązaniem dla rodzin z dziećmi. Najmłodsi mają w takich przypadkach zdecydowanie więcej swobody i sporo przestrzeni, by spożytkować swą energię, czego nie można powiedzieć o pokojach hotelowych.

Osoby, które obawiają się samodzielnej organizacji takiego wyjazdu, czy to z powodu nieznajomości języka, czy braku czasu w poszukiwaniu kwater, zawsze mogą skorzystać z usług firmy zajmującej się zarządzaniem prywatnymi kwaterami. Wiele z nich, jak np. wakacjeBG.pl, z pomocą której można zaplanować sobie wczasy w Bułgarii, pobiera z góry zadatek rezerwacyjny. Turyści dokonują wpłaty reszty należności już na miejscu, w momencie zakwaterowania, a do tego są pod opieką rezydenta, który w nagłych wypadkach służy pomocą.

Wydaje się skomplikowane? Tylko na pierwszy rzut oka, bo wystarczy na spokojnie zarezerwować bilet lotniczy przez internet (ryanair.com czy wizzair.com) w interesującym nas terminie i, również przez internet zarezerwować nieruchomość wakacyjną. Dzięki takiej organizacji wyjazdu oszczędzamy czas i pieniądze. Nie musimy nawet wychodzić z domu, by zapewnić sobie wyjazd w dowolne miejsce w Europie, a także poza nią.

Pozostaje jeszcze pytanie jak się zabezpieczyć przed nieuczciwymi wynajmującymi. W sieci można znaleźć sprawdzone portale, które już od lat na swoich stronach zamieszczają ogłoszenia od prywatnych osób. Jednym z nich jest WakacyjnyWynajem.pl, który istnieje od 2008 roku i do dziś za jego pośrednictwem miejsce noclegowe znalazło kilkadziesiąt tysięcy osób. Do tej pory nigdy żaden turysta nie zgłaszał właścicielom portalu, że coś jest z którymkolwiek z ogłoszeń nie w porządku, a ci którzy chociaż raz spróbowali tej formy organizowania wakacji, zarzekają się, że nie zamierzają już korzystać z ofert biur podróży.

A jeśli ktoś jeszcze nie wierzy, iż jest to zdecydowanie tańszy sposób na wakacyjny wypoczynek, to wystarczy porównać koszty, z jakimi wiąże się samodzielny wyjazd z tym, co proponują biura podróży czy hotele. Pośród dostępnych na rynku ofert dotyczących wakacji np. w Słonecznym Brzegu, w Bułgarii, można znaleźć wczasy już w cenie ok. 1400 zł za tydzień, za OSOBĘ w sezonie, przy czym dochodzi jeszcze koszt dojazdu. Dojazd samochodem do Bułgarii to ok. 1000zł w dwie strony. Apartament 2 pokojowy (dla 4 osób) w Słonecznym Brzegu rezerwowany przez firmę zarządzającą prywatnymi kwaterami, jaką jest firma wakacjeBG.pl, dostępny jest za 1500 zł za APARTAMENT za tydzień (czyli 375 zł za osobę). W efekcie razem z dojazdem wychodzi nam koszt 625zł za osobę na tydzień plus wyżywienie we własnym zakresie i to wszystko W WYSOKIM SEZONIE!

Biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia związane z bankructwem tour operatorów oraz koszt wczasów organizowanych przez biura podróży, warto rozważyć samodzielną organizację wyjazdu wakacyjnego.

Nadesłał: Tanie noclegi http://www.wakacyjnywynajem.pl