Skoczna stolica otworzyła sezon spadochronowy


2012-03-28
Nie masz planów na weekend a za oknem bezchmurne niebo i pachnie wiosną? Mamy dla Ciebie niestandardową propozycję, która być może zaszczepi w Tobie nową pasję.

Podniebny surfing spadochronowy

Każdy wie jak lubi spędzać czas, gorzej jeśli trzeba zorganizować go dla całej rodziny, uwzględniając potrzeby wszystkich.  Najbardziej pożądanym sposobem spędzania czasu jest aktywność ruchowa na powietrzu. A Gdyby tak na lotnisku? Powszechnie myślimy o lotnisku jak o miejscu, gdzie rejsowe samoloty lądują na betonowej płycie i nie ma tam raczej miejsca na odpoczynek. Są jednak bardziej przyjazne lotniska, z trawą, miejscem na grilla, ławeczkami i kącikiem zabaw dla najmłodszych, tak jak na lotnisku Chrcynno pod Warszawą, które należy do Areoklubu Warszawskiego. – Na lotnisku w Chrcynnie można uprawiać najróżniejsze sporty wiążące się z lataniem: loty widokowe, motolotniarstwo a przede wszystkim skoki spadochronowe  - mów Arkadiusz Wantoła Szef Warszawskiej Sekcji Spadochronowej –  zaczynamy działalność jak tylko pogoda pozwoli, w tym roku pogoda okazała się łaskawa już w marcu. Spadochroniarstwo otwiera się na wszystkich. Nie tylko doświadczeni skoczkowie mogą oddawać się przyjemności skakania ze spadochronem. Spróbować może każdy. Wystarczy przyjechać, zgłosić się do instruktora i… skoczyć razem z nim.

Skoki tandemowe cieszą się coraz większą popularnością. Nie trzeba mieć specjalistycznych badań ani zaświadczenia lekarskiego. Sprzęt spadochronowy też nie jest wymagany – Wystarczy czuć się w formie a resztę załatwiamy na lotnisku. Osoba zainteresowana skokiem otrzyma specjalny kombinezon, krótkie  przeszkolenie instruktorskie tuż przed skokiem i to wszystko – podkreśla Arkadiusz Wantoła – skok odbywa się z wysokości 4000 m z samolotu Cessna 208 Caravan. Pasażer na specjalnej uprzęży podczepiony jest do tandem pilota i razem z nim opuszcza samolot na tej wysokości. Po minucie swobodnego spadania z prędkością 200 km/godz., tandem pilot otwiera czaszę spadochronu i zaczyna się szybowanie i podziwianie widoków. Cały lot trwa ok. 10 minut a pasażer ma możliwość samodzielnego sterowania spadochronem. Dla chętnych oferujemy skok w towarzystwie podniebnego kamerzysty, który uwiecznia całą przygodę.  Bywa, że w niektórych pasja zostaje zaszczepiona – wówczas oferujemy kursy przygotowujące do samodzielnego skakania ze spadochronem.

Każdy znajdzie coś dla siebie

Na lotnisko do podwarszawskiego Chrcynna przyjeżdżają całe rodziny. Jest gdzie usiąść, żeby delektować się widokami, można zjeść obiad w lotniskowej restauracji czy zrobić sobie piknik na kocu. Najmłodsi też się nie nudzą: ogrodowy domek, zjeżdżalnia i piaskownica są oblegane przez najmłodszych, gdzie słychać wesołe pokrzykiwania. Panuje tu rodzinna, swojska atmosfera.  Wieczorem w restauracji można obejrzeć filmy ze skoków, które nagrali sami skoczkowie. Dla tych, dla których jeden dzień to za mało, jest miejsce do spania. – Jest możliwość wynajęcia pokoju w hostelu na lotnisku. Bywa tak, że ktoś przyjeżdża  na jeden skok i zostaje cały weekend. W wakacje robi się tu istny camping, bo istnieje możliwość rozbicia się z własnym namiotem.

Sezon skoczny już się rozpoczął i potrwa do późnej jesieni – do czasu aż pogoda pozwoli. Lotnisko w podwarszawskim Chrcynnie (ok. 40 km od Warszawy) jest otwarte w każdy weekend już od świtu. Zainteresowanych zapraszamy także na stronę www.skydive.waw.pl.


Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

skydive.waw.pl

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl