2017-03-10
Równie dobrze przygotowane trasy jak w sezonie, a dodatkowo wiosenne słońce i niższe ceny – to główne plusy, jakich możesz spodziewać się w południowotyrolskich ośrodkach nawet do końca kwietnia!

Większość osób planuje urlop zimowy w środku zimy, zwracając uwagę na dwie rzeczy: termin ferii szkolnych oraz optymalne warunki narciarskie. Teoretycznie w styczniu i lutym śnieg jest najlepszy, a temperatura do jeżdżenia optymalna. Jeżeli jednak tej zimy nie byłeś jeszcze na nartach – pomysłem wartym rozważania jest zaplanowanie wyjazdu na przełomie pór roku. Równie dobrze przygotowane trasy jak w sezonie, a dodatkowo wiosenne słońce i niższe ceny – to główne plusy, jakich możesz spodziewać się w południowotyrolskich ośrodkach nawet do końca kwietnia!

 

Śniegu nie zabraknie

Nie tylko niższe ceny, ale przede wszystkim mniej zatłoczone trasy powinny przekonać miłośników narciarstwa do zaplanowania urlopu w Dolomitach. Niektórzy obawiają się, że w marcu lub kwietniu na trasach zabraknie śniegu, jednak bez obaw. Niezależnie od opadów, w Południowym Tyrolu zawsze jest wsparcie w armatkach śnieżnych. Na kwietniowy wyjazd lepiej wybrać ośrodki, które oferują trasy powyższej 2000 m n.p.m. Im wyższa wysokość, tym chłodniej i tam warunki do jazdy będą najlepsze. Warto więc wybrać się na południowotyrolskie lodowce, bo to one będą najdłużej czynne: ośrodek Solda/Sulden, położony w przy szczycie Ortles/Ortler, i popularne wśród Polaków Maso Corto w dolinie Val Senales / Schnalstal. Oba miejsca, niezależnie od temperatur i pogody w dolinie, na szczycie będą oferowały świetne warunki. Zbliżająca się wiosna nie jest dla nich żadnym zagrożeniem, w Soldzie wysokość 3 250 m n.p.m. gwarantuje, że sezon narciarski trwać będzie do początku maja. Stoki są pokryte średnio 100 cm śniegu, a jeśli komuś to nie wystarczy, zawsze może udać się na samą górę lodowca Gaisterspitze (3 465 m n.p.m.). Oprócz nart, w Soldzie można wybrać się na wyprawę skiturową – wyzwanie, ale i super zabawa! Sezony wszystkich ośrodków możesz sprawdzić: www.suedtirol.info/pl/moc-przezyc/zima/osrodki-narciarskie/daty-otwarcia-osrodkow-narciarskich-w-poludniowym-tyrolu

 

Na przełomie pór roku można pozwolić sobie na więcej

Niektórzy w wyjazdach zagranicznych obawiają się wysokich cen. Jednak porównując koszt skipassów w Polsce i zagranicą w stosunku do ilości oferowanych tras – polskie zdecydowanie są mniej opłacalne. Jest to istotny argument, zwłaszcza dla osób dobrze jeżdżących na nartach i potrzebujących zróżnicowania i dużej ilości tras. Dla wszystkich martwiących się o finanse mamy świetną wiadomość! Decydując się na wyjazd w marcu lub kwietniu można pozwolić sobie na więcej. W całych Dolomitach, a więc i w Południowym Tyrolu, obowiązuje skipass Dolomiti Superski. Umożliwia on korzystanie z wyciągów narciarskich w 12 ośrodkach i daje dostęp do ponad 1200 km stoków. Dodatkowo, od 18 marca do końca sezonu można skorzystać z promocji Dolomiti SuperSun, w której za tygodniowy pobyt w hotelu zapłacisz jak za 6 dni, a 6-dniowy skipass otrzymasz w cenie 5 dniowego. Warto przemyśleć tę ofertę! Poza tym, często hotele dodają coś od siebie – warto poszukać. Szczegóły promocji na: www.dolomitisuperski.com/en/your-holiday/promotions

 

Piękna pogoda zachęca do wyjścia poza stok

Wyjazd do Południowego Tyrolu to nie tylko narty. Warto wybrać się do któregoś z większych miast np. Bolzano/Bozen, Merano/Meran, Bressanone/Brixen czy Brunico/Bruneck. Atrakcji nie trzeba długo szukać, a każdy – szczególnie, gdy pogoda jest piękna – znajdzie coś dla siebie. Przede wszystkim warto poznać lokalną kulturę i smaki. Będąc w okolicach Bolzano (czyli w południowych ośrodkach np. Obereggen czy Alpe di Siusi/Seiser Alm) nie można ominąć muzeum archeologicznego, w którym od lat można odwiedzić Ötziego - mumię człowieka żyjącego ponad 5000 lat temu! Leniuchów natomiast zapraszamy do sławnych Term w Merano, aby oddać się odprężającemu masażowi czy relaksowi na basenie lub w saunie.

 

Górskie chaty i miejskie restauracje we wszystkich miastach mają szeroką ofertę lokalnych specjałów oraz win, więc znalezienie sycącego i pysznego dania nie będzie trudne. Dla amatorów wina znajdą się dodatkowe atrakcje – marzec obfituje w kulinarne i winne wydarzenia. Najbardziej słynne to Dè dl Vin (pol. Dzień Wina), znane tez jako Wine Ski Safari, podczas którego wybrane chaty na stokach ośrodka Alta Badia oferują do degustacji lokalne wina, spery i speck. Więcej informacji jest dostępnych na stronie ośrodka: www.altabadia.org/en/italian-alps-dolomites/food-and-drink/wine-skisafari.html. Podobny event, Dolovino on Snow, odbywa sie w Alpe di Siusi / Seiser Alm (www.seiseralm.it/en/holiday-dolomites/highlights/63-dolovino-on-snow.html). Jest to świetna okazja by poznać lokalne wina, słynne na całym świecie, oczywiście pamiętając, że mowa o degustacji, a nie piciu – w końcu jesteście na nartach! A na koniec dnia, po kilkugodzinnym wysiłku na stoku, trzeba zjeść porządny posiłek, najlepiej na świeżym powietrzu! Słoneczna pogoda pozwoli szybko doładować baterie, dodając energii do zwiedzania pięknych miejsc, jakie oferuje Południowy Tyrol. 

Nadesłał: wiska