Językowy geniusz


Językowy geniusz
2011-07-11
Na świecie istnieje około sześciu tysięcy języków. Ustalenie dokładnej liczby jest niemożliwe. Zdecydowana większość języków występuje tylko w postaci mówionej.

Najwięcej ludzi posługuje się językiem chińskim (ponad miliard), hiszpański jest językiem ojczystym dla 380 milionów osób, angielski dla 310 milionów. Język polski na liście najczęściej używanych języków świata plasuje się na 21 miejscu (posługuje się nim 50 milionów osób), tuż za wietnamskim (60 milionów) i przed urdu (45 milionów).

Z reguły ludzie posługują się jednym, dwoma, trzema językami. Ale są też tacy, którzy znają kilkanaście, kilkadziesiąt, a nawet kilkaset języków. Jednym z najwybitniejszych poliglotów był watykański bibliotekarz, Giusseppe Mezzofanti. Jedne źródła podają, że władał biegle trzydziestoma językami (w tym polskim), rozumiał sześćdziesiąt. Według innych posługiwał się pięćdziesięcioma, rozumiał dwadzieścia, a tłumaczył ze 114. Gdy Mezzofanti został kardynałem, gratulacje składało mu 43 biskupów z całego świata, a on każdemu dziękował w jego ojczystym języku. Wieść o genialnym Włochu szybko obiegła cały świat, wiele osób przyjeżdżających do Rzymu koniecznie chciało usłyszeć i porozmawiać z kardynałem. George Byron tak go opisał: „Badałem jego znajomość wszystkich języków, w których znałem choćby jakieś przekleństwo lub zaklęcie i na Boga, okazało się, że nawet mój język ojczysty, zna lepiej ode mnie”. Car Mikołaj I stwierdził, że językiem rosyjskim Mezzofanti władał równie dobrze jak petersburski mieszczanin. Według anegdoty włoski kardynał potrafił opanować nowy język w ciągu kilkunastu godzin. Podobno w jedną noc nauczył się języka, którym mówiła kobieta skazana na śmierć. Zrobił to, aby wysłuchać jej spowiedzi. 

Może nie jedna noc, ale miesiąc – tyle wystarczy, aby opanować podstawy języka obcego z pomocą systemu SITA. Metoda łączy tradycyjną naukę języka z zapamiętywaniem w stanie relaksu. Jej wysoka skuteczność wynika z tego, że osoba, która poznaje język, najpierw zapamiętuje obcojęzyczne słowa i zwroty, a dopiero później uczy się ich używać. Samo zapamiętywanie jest wyjątkowo skuteczne i przyjemne ponieważ odbywa się w stanie relaksu. Ten ostatni cechuje się synchroniczną pracą półkul mózgowych, stąd trwalsze zapamiętywanie materiału. Stan relaksu towarzyszy nam codziennie rano po przebudzeniu i na moment przed zaśnięciem. Dzięki urządzeniu SITA możemy go osiągnąć i utrzymać o dowolnej porze dnia. 

Zapoznanie z tekstem, zapamiętywanie w stanie relaksu, aktywizacja czyli głośne wypowiadanie zapamiętanych słów i zwrotów i powtórka – tak wygląda schemat lekcji według metody SITA. Poświęcając na naukę języka godzinę dziennie, po miesiącu możemy układać proste obcojęzyczne zdania, będziemy w stanie kupić bilet na pociąg, zamówić obiad w restauracji, zapytać przechodniów o ciekawe miejsca i zabytki.

W ofercie firmy SITA znajdziemy kursy angielskiego, niemieckiego, francuskiego, włoskiego i hiszpańskiego. Dorównać Mezzofantiemu będzie trudno, ale poznać jego ojczystą mowę – z SITĄ uda się na pewno.

Zobacz jak działa ta metoda   http://pr-net.pl/osiolkowi-w-zloby-dano/

                                                                                                                     Łukasz Szary        


Redakcja Archnews informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja Archnews nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

StartBull

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl