Kuchnia małej rodziny – wygoda na kilku metrach
Maksimum funkcjonalności przy maksimum wykorzystanego miejsca – jak stworzyć pełnowymiarową kuchnię dla małej rodziny? Tak zapewnisz wygodę i swobodę ruchu.
Jak poradzić sobie z tym zadaniem na kilku metrach kwadratowych?
Wykorzystaj każdą przestrzeń
W niewielkim mieszkaniu kuchnia bywa najczęstszą „ofiarą” aranżacji – cenne metry chętniej przeznacza się na dzienną część pomieszczenia, czy też na pokój dla dziecka. Gdzie więc pomieścić garnki, puszki, produkty i akcesoria niezbędne do przygotowania rodzinnego obiadu? – W przestrzeni, która pracuje lepiej, muszą pojawić się pojemne szuflady dolne mieszczące niezbędne produkty – mówi Jakub Malinowski, ekspert ds. okuć meblowych w firmie Häfele. - Wyposażone w wysokiej jakości prowadnice poradzą sobie z dużym obciążeniem, otworzą się bez wysiłku i zamkną w ciszy, więc nie grozi nam trzaskanie frontami, gdy przygotowujemy kolację w pośpiechu. Świetnym uzupełnieniem szuflad dolnych są funkcjonalne carga – wąskie, wysuwane szafki, znakomicie wykorzystujące przestrzeń bo bokach zabudowy (idealne na butelki czy pojemniki do przechowywania), a także półki wysuwne do szafek narożnych.
Pamiętaj o górnej zabudowie
Kiedy już zadbaliśmy o miejsce poniżej linii blatu, warto podnieść wzrok i odkryć potencjał będący na wyciągnięcie ręki – miejsce na górną zabudowę. Tu znakomicie sprawdzają się wiszące szafki górne. – Górne szafki mogą być bardzo pojemne, a przy tym niebywale poprawiają estetykę pomieszczenia. Sięganie do nich jest bardzo wygodne, jeżeli zadbamy o solidne podnośniki frontów – najlepiej takie, które wspierają pracę mebli, czyli pomagają w podnoszeniu klapy – mówi Jakub Malinowski. Jednocześnie dzięki hamulcom siły zamykania nie istnieje obawa, że opadające klapy przytrzasną palce korzystających z kuchni dzieci.
Mini biurko na lekcje
Przygotowanie posiłków dla całej rodziny wymaga nie tylko czasu, ale także dużo więcej miejsca niż gotowanie dla singla czy pary. Jak rozwinąć kulinarne skrzydła, gdy dysponuje się ograniczona przestrzenią? Doskonałym rozwiązaniem są blaty wysuwne, które na co dzień nie zajmują miejsca, a pojawiają się tylko wtedy, gdy są akurat potrzebne. Wyciągane jednym ruchem ręki – otwierane po łuku (umieszczone pod „widoczną” częścią blatu) lub wyciągane niczym szuflada – zapewniają dodatkowe miejsce do przygotowywania posiłków, mogą spełniać rolę mini-biurka, gdy jednocześnie trzeba gotować i pomóc z lekcjami, czy stolika do kawy, gdy już wszyscy domownicy wyszli do szkoły i pracy.
Kuchnia „znika” w kilka sekund
W niewielkim mieszkaniu aneks kuchenny to podstawowe rozwiązanie aranżacyjne – brak ograniczeń między kuchnią a salonem optycznie powiększa niewielką przestrzeń. Jak na tak małej powierzchni uzyskać efekt zamkniętej kuchni? Nowoczesne systemy przesuwne pozwalają ukryć całą kuchenną zabudowę w kilka sekund. – Takie rozwiązanie sprawia, że kuchnia zostaje schowana za dodatkowymi drzwiami. Te przy korzystaniu z kuchni rozsuwa się na boki i na przykład chowa w bocznej obudowie mebla – dodaje ekspert Häfele. Perfekcyjne rozwiązanie, gdy po przygotowaniu i zjedzeniu śniadania pozostał czas jedynie na szybkie wyjście z domu. A bałagan spokojnie „poczeka” na sprzątanie, nie przykuwając uwagi pozostałych domowników i nieoczekiwanych gości.
Häfele to globalna firma działająca od 1923 roku. Oferuje największy na rynku asortyment okuć meblowych, okuć budowlanych, oświetlenia meblowego LED, elektronicznych systemów kontroli dostępów oraz akcesoriów dla stolarzy i architektów – w sumie ponad 100 tys. produktów o wyjątkowej konstrukcji i designie, które można znaleźć w meblach i prestiżowych inwestycjach budowlanych na całym świecie. Firma jest wsparciem dla szerokiego grona stolarzy, przemysłu meblarskiego, architektów, projektantów, producentów drzwiowych i okiennych. W Häfele pracuje przeszło 6 tys. pracowników w kilkudziesięciu krajach i ponad 160 tys. klientów na całym świecie. 5 zakładów produkcyjnych, 37 oddziałów i liczne biura sprzedaży.
www.hafele.pl
Nadesłał:
PREXPERT
|