Mądry Polak po szkodzie, czyli dlaczego warto ubezpieczyć dom lub mieszkanie
Wbrew popularnemu przekonaniu ubezpieczenie mieszkania lub domu przyda się nie tylko w razie naturalnych kataklizmów, lecz także w przypadku drobnych szkód, takich jak przepięcia elektryczne czy zalanie sąsiada. Ofert ubezpieczycieli jest wiele, co zatem zrobić by nie zagubić się w ich gąszczu?
Jakie ubezpieczenie dla naszego mieszkania?
Wybierając polisę, nie trudno pogubić się w gąszczu ofert. Towarzystw ubezpieczeniowych, które oferują ochronę domów i mieszkań, jest naprawdę mnóstwo. Z jednej strony taki wybór może przyprawić o zawrót głowy, ale z drugiej pozwala na wybranie polisy szytej na naszą miarę. – „Dokonując wyboru, zwróćmy uwagę przede wszystkim na sumę ubezpieczenia, czyli kwotę, do której ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność. Najbezpieczniej będzie, jeśli równa się ona wartości rynkowej naszego domu czy mieszkania” – radzi Maciej Kuczwalski, ekspert CUK Ubezpieczenia.
Najpopularniejszym i jednocześnie najbardziej podstawowym wariantem ubezpieczenia mieszkania jest tak zwane ubezpieczenie murów od ognia i innych zdarzeń losowych. Ubezpieczenie takie najczęściej kupowane jest przez osoby, które zaciągają kredyt hipoteczny na zakup mieszkania. Pamiętajmy, że w takim wypadku polisa z wyżej opisaną ochroną będzie wymagana przez bank, który udzieli nam kredytu. Posiadając taki rodzaj polisy, otrzymamy odszkodowanie, gdy zniszczeniu ulegnie sam budynek, na przykład w razie pożaru. Wczytajmy się jednak dokładnie w Ogólne Warunki Ubezpieczenia, aby upewnić się, że ubezpieczyciel uwzględnił w nich wszystkie interesujące nas ryzyka. Jeśli, przykładowo, nasz dom znajduje się na terenach powodziowych, objęcie tego ryzyka polisą będzie kluczowe, a nie każde towarzystwo ujmuje je w najbardziej podstawowym wariancie polisy. Ubezpieczenie może także obejmować elementy na stałe znajdujące się w nieruchomości – podłogi, okna, pomalowane ściany, zabudowane kuchnie czy drzwi.
O jakie elementy warto rozszerzyć polisę?
Dla wielu Polaków podstawowy wariant polisy, czyli ubezpieczenie od ognia i innych zdarzeń losowych oraz od kradzieży z włamaniem, wydaje się zupełnie wystarczający. Warto jednak pomyśleć zawczasu o dodatkowych elementach i uwzględnić je w swojej polisie. – „Przy ubezpieczeniu mieszkania czy domu poza standardowym zakresem towarzystwa ubezpieczeniowe proponują nam również bardzo szeroki zakres ryzyk dodatkowych. Można w nim zawrzeć na przykład bogaty assistance techniczny, obejmujący wizytę specjalisty w razie awarii czy serwis informatyczny dla sprzętu PC. Niektóre towarzystwa w ubezpieczeniu mieszkaniowym uwzględniają nawet assistance dla rowerzystów oraz pomoc medyczną w razie nieszczęśliwego wypadku. Podczas ubezpieczania mieszkania czy domu pamiętajmy też o wykupieniu bardzo istotnego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym. Takie ubezpieczenie zagwarantuje nam ochronę na wypadek na przykład zalania sąsiada z dołu czy stłuczenia ekspozycji w hipermarkecie przez nasze dziecko” – dodaje Maciej Kuczwalski.
Co zrobić, by nie przepłacać?
Część właścicieli nieruchomości rezygnuje z zakupu ubezpieczenia, nie chcąc ponosić wysokich kosztów. Pamiętajmy jednak, że składka za polisę to rozwiązanie o wiele bardziej oszczędne niż pokrywanie ewentualnej szkody z własnej kieszeni. Dodatkowo, ubezpieczyciele najczęściej oferują wysoką elastyczność w wyborze zakresu i sum ubezpieczenia, dzięki czemu nie płacimy za te elementy polisy, które uznajemy za niepotrzebne. – „To zrozumiałe, że nie chcemy przepłacać za ubezpieczenie. Dlatego towarzystwa ubezpieczeniowe wychodzą nam naprzeciw i umożliwiają dopasowanie polisy do naszych potrzeb. Może ona obejmować tylko wybrane ryzyka nazwane np. kradzież z włamaniem lub dewastację czy też stanowić polisę all-risks, chroniącą przed skutkami wszystkich rodzajów zdarzeń losowych, które nie zostały wyłączone w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Ten ostatni wariant jest droższy, ale jednocześnie zapewnia maksymalny poziom ochrony” – mówi Maciej Kuczwalski.
Sposobem na wybór najkorzystniejszej dla nas polisy jest porównywanie ofert różnych ubezpieczycieli i zwracanie uwagi na aktualne promocje. – „Rynek ubezpieczeń jest bardzo konkurencyjny, dlatego towarzystwa tworzą coraz atrakcyjniejsze oferty, by zachęcić do siebie klientów. Warto więc poświęcić trochę czasu na przejrzenie aktualnych propozycji różnych ubezpieczycieli. Niektóre towarzystwa jako bonus oferują zniżki na inne produkty – przykładowo wraz z zakupem ubezpieczenia mieszkaniowego w Proama można uzyskać aż 10% zniżki na OC komunikacyjne. Warto zatem rozejrzeć się, by znaleźć produkt skrojony na miarę naszych potrzeb” – dodaje ekspert.
Nadesłał:
UnicornMedia
|