Samoloty nie sięgają chmur, …gdy linie lotnicze ignorują chmurę obliczeniową
Lotniczy transport pasażerski ma ogromny wpływ nie tylko na branżę turystyczną, ale też wiele innych gałęzi światowej gospodarki. Linie lotnicze kojarzą się z zaawansowanymi technologiami, nowoczesnymi samolotami, dzięki którym miliony pasażerów każdego dnia pokonują duże odległości.
Pozytywny obraz tej branży zakłócają jednak powtarzające się przestoje i opóźnienia, które często wynikają z awarii systemów informatycznych. W minionym roku wielu dużych przewoźników zanotowało straty finansowe i wizerunkowe na skutek problemów z zapleczem IT. Jakie są koszty awarii i jakie środki zaradcze powinny wziąć pod uwagę linie lotnicze?
We współczesnym świecie lotnictwo pasażerskie ma niebagatelny wpływ na życie milionów ludzi w każdym zakątku świata, a liczba podróżnych korzystających z połączeń lotniczych rośnie każdego roku. W 2015 roku w Stanach Zjednoczonych linie lotnicze obsłużyły niemal 896 milionów pasażerów, podczas gdy w Unii Europejskiej było ich w tym samym czasie około 918 milionów. Podróżni wybierają transport powietrzny, ponieważ zależy im na szybkim przemieszczaniu się na dużych odległościach. Niestety nawet prędkość przelotowa Dreamlinera nie pozwoli szybko dolecieć do celu, jeśli samolot utknie na lotnisku z powodu awarii w centrum danych, która paraliżuje system obsługi pasażerów.
Awarie informatyczne zamieniają samoloty w nieloty
Miniony rok dobitnie pokazał przewoźnikom lotniczym, jak ważne jest posiadanie nowoczesnej i niezawodnej infrastruktury informatycznej. Już na początku 2016 roku awaria w centrum danych Verizon uziemiła ponad 200 samolotów amerykańskiej linii JetBlue. Incydent spowodował czasową niedostępność strony internetowej przewoźnika, systemu sprzedaży e-biletów i odprawy online.
Czytaj całość artykułu tutaj: http://magazynit.pl/cloud-computing/samoloty-nie-siegaja-chmur-gdy-linie-lotnicze-ignoruja-chmure-obliczeniowa.html
Nadesłał:
openmediagroup
|