Sportowe klasyki Volvo
Pudełkowate nadwozia Volvo kontrastowały ze sportowym charakterem niektórych modeli. To właśnie dzięki temu stały się one kultowe.
262 C – coupe po szwedzku
Volvo 262C zadebiutowało podczas targów w Genewie w 1977 roku. Jego prezentacja uświetniła 50. Rocznicę powstania marki. Ta nietypowa odmiana nadwoziowa była efektem współpracy pomiędzy Volvo, a studiem Bertone. Zaprojektowane w Szwecji auto było montowane w Turynie.
To dwudrzwiowe, czteromiejscowe miało bardzo nisko poprowadzoną linię dachu, co stało się rozpoznawalnym elementem tego auta. Za bazę do jego powstania posłużył sześciocylindrowy model 262 sedan. Niektóre części były unikalne i produkowano je wyłącznie na potrzeby odmiany Coupe. Ich produkcją zajęli się Włosi. Były to specjalne elementy blacharskie, okleina drewniana, miękka, pikowana skóra oraz specjalne dywaniki i wykładzina, którą wyłożono wnętrze. Źródłem napędu został silnik opracowany wspólnie z Peugeotem i Renault (PRV) oznaczony kodem B27F. Była to jednostka V6 z wałkiem rozrządu umieszczonym w głowicy, ze wtryskiem paliwa osiągająca moc 140 KM. W latach 1977-1981 wyprodukowano łącznie 6622 egzemplarze modelu 262C.
850 R
Zachęceni sukcesem modelu 850, Szwedzi zaproponowali jego usportowioną odmianę. W 1996 roku zaprezentowano światu model 850 T5-R. Napędzał go wyjątkowo udany silnik benzynowy z turbodoładowaniem o pojemności 2,3 litra, umieszczony poprzecznie. Ta rzędowa, pięciocylindrowa jednostka osiągała moc 250 KM i sprawiała, że spore kombi osiągało 100 km/h w 7,5 s. Tylko tę odmianę 850-tki można było zamówić w krwisto-czerwonym kolorze. Było jeszcze 5 innych odmian barw lakieru, różnych na poszczególnych rynkach. Odmiana 850 R była oferowana zarówno jako sedan, jak i kombi. Dziś jest to bardzo lubiany "youngtimer".
Nadesłał:
JK PR
|